Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
puva czy uvb 311 nm ???
Autor Wiadomość
maggot 


imie: Pietrzysław
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 72
Skąd: ?widnica/Wroc.
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2008 01:08   puva czy uvb 311 nm ???

Mam następujący problem dostałem skierowanie na naświetlania puva, ale w szpitalu dowiedziałem sie, że maja również lampy uvb 311 nm, nie wiem co będzie skuteczniejsze, lekarz od którego dostałem skierowanie mówi, że puva będzie bezpieczniejsze mimo, że wcześniej obiło mi się o uszy, że leki zażywane przy tej terapii szkodzą wątrobie. Z tego co czytam na forum większość osób naświetla sie uvb 311 nm, jeśli ktoś ma doświadczenia co do tych obu metod to prosiłbym o odpowiedz, na wszelki wypadek zarejestrowałem sie jeszcze raz do lekarza, aby dokładniej skonsultować naświetlania, ale chętnie poznałbym opinie osób które miały doświadczenia z obiema metodami naświetlania.
 
 
Abi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 542
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2008 09:48   

http://www.medicine.cu.ed...6/lecture_4.pdf

to przejrzyj

ja osobiście bałabym się zdecydować na puva
psoralen faktycznie szkodzi wątrobie
poza tym gdzieś czytałam, że po puva zmiany mogą się jeszcze zaostrzyć

no ale jeżeli lekarz radzi Ci puva to może sprbuj :)
 
 
kasia23 


imie: Kasia
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Kwi 2007
Posty: 59
Skąd: pomorskie
Wysłany: Nie 27 Kwi, 2008 19:24   

Zdecydowanie polecam uvb. Własnie stosuje ta terapie, tylko ze w domowym zaciszu:) i musze przyznac ze efekty sa zaskakujaco dobre :grin: jak chodzilam na naswietlania uva to efekty byly znikome w porównaniu do tego, co jest teraz, no i rzeczywiscie geralen dał popalic mojej watrobie:/
 
 
maggot 


imie: Pietrzysław
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 72
Skąd: ?widnica/Wroc.
Wysłany: Wto 29 Kwi, 2008 14:24   

dzieki za odpowiedzi, musze pogadać jeszcze z lekarka, ale jak jej wspomniałem, o tym ze leki zazywane przy puva są szkodliwe na wątrobe to powiedziała, że puva nie jest ani troche niebezpieczne, ale on chyba słabo się zna na bielactwie bo jak się z nią rozmawiało to wyszło, na to że ja sie więcej zgadałem :) "protopic? no tak gdzies o tym słyszałam"- czy jakos tak :)
a przy naswietlaniu nie w domu tez stosuje się vitix lub protopic, czy wystarcza samo naświetlanie?
 
 
Abi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 542
Wysłany: Czw 01 Maj, 2008 12:47   

Cytat:
- Natychmiastowym efektem zbyt dużych dawek słońca jest oparzenie skóry. Niewielki rumień, czyli zaczerwienienie, to oparzenie I stopnia. Gdy pojawiają się pęcherze, mamy do czynienia z II stopniem. Możliwy jest i III (martwica tkanek), gdy ktoś zaśnie na słońcu. Odległe skutki opalania to zmarszczki oraz nowotwory skóry. Za oparzenia odpowiedzialne jest promieniowanie UVB, za starzenie się skóry i nowotwory - UVA.


http://zdrowie.onet.pl/14...ofilaktyka.html

jeżeli faktycznie tak jest, że uvb nie powoduje raka, a uva - tak
to ja bym się nie zastanawiała
:)
 
 
nica 

Dołączyła: 18 Paź 2006
Posty: 18
Skąd: Lublin
Wysłany: Pią 02 Maj, 2008 19:53   

cześć

ja od 4 lat naświetlam się uva + geralen. To prawda plamy sie powiększyły, ale jak kiedyś gdzieś na forum napisałam -uważam , że po prostu były sobie już, tylko pod wpływem naświetlań pokazały się w całej okazałości. Od 2 lat stopniowo pojawia się pigment i jestem naprawdę szczęśliwa :mrgreen: Oby to nie był koniec :-)
Wątrobę mam nadal zdrową, ale po każdej sesji naświetlań staram się ją odtruć, teraz chyba zacznę pogryzać :-) mniszka lekarskiego-podobno jest świetny.
Jednemu pomaga uva innemu uvb i chyba w życiu zawsze jest coś za coś.(oparzenia, starzenie się skóry)
 
 
maggot 


imie: Pietrzysław
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 72
Skąd: ?widnica/Wroc.
Wysłany: Nie 04 Maj, 2008 13:17   

własnie jak nieraz czytam, że kotos naświetlał sie puva i plamy sie powiększyły, to nigdy bym nawet nie próbował, tego min. się najbardziej boję. Chyba pójde na uvb a w domu jeszcze będę oczy swoja małą lampka naświetlał bo tam na naświetlaniach trzeba mieć okulary. Już niedługo wakacje i trzeba będzie sie porządnie za te plamy zabrać szczególnie wokół oczu.
 
 
konradb 

Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 3
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008 16:32   

ja naswietlam sie uvb od jakichs 3 miesiecy i na twarzy juz mam super efekty
z dlonmi nie wiele sie dzieje, ale nadal licze, ze rowniez zadziala
 
 
Kasia_86 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Mar 2008
Posty: 69
Wysłany: Nie 22 Cze, 2008 23:29   

Maggot ja radzić nie będę, bo na kazdego kazda metoda wpływa inaczej... ja na początku choroby zostałam skierowana na uva i zmuszona jeść geralen.. wtedy jeszcze nic nie wiedziałam o jego szkodliwości. Plam miałam jeszcze mało, na lampy chodziłam ponad rok dwa razy w tygodniu, rezultaty na poczatku słabe, ale w sumie przy dłuższym czasie były. Później wakacje, słońce wiec lekarz zalecił mi zrobić przerwe w naświetlaniach... a przez wakacje przeżyłam szok... niesamowity wysyp plam, to co zaleczyłam wróciło i jeszcze w wielu innych miejscach pojawiały się nowe... ale nie wiem czy to zaszkodziło uva, czy poprostu wyszło to co miało wyjść, a naświetlania je powstrzymywały... tak czy inaczej ja bym już do tej metody nie wróciła, ale wiadomo każdy inaczej reaguje, jest tyle różnych odmian vitiligo...
Pozdrawiam
Kasia
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo