Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
repigmentacja
Autor Wiadomość
misiek26 

Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 1
Wysłany: Czw 27 Wrz, 2007 18:42   repigmentacja

Witam

Pojawiły się na moich plecach parę miesięcy temu kilkanaście małych brązowych plamek niektóre z nich przekształciły się w plamki pigmentu. Czy jest to możliwe żeby nastąpiła repigmentacja?

Plamki pigmentu pojawiły się zupełnie w innych miejscach niż białe plamki
 
 
Francesca 

WAGA

pole1: 7
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 27 Lut 2006
Posty: 143
Skąd: Małopolska
Wysłany: Pią 28 Wrz, 2007 08:27   

Czytam ten Twoj post Misku :) chyba piąty raz, i może z rana mało kumata jestem ale nie rozumiem go mimo wysiłku. Możesz wyjaśnić? Masz plamki pigmentu na zdrowej skórze (tzn masz ciemniejsza miejscami?)
 
 
arreeczek 
arreeczek


imie: Arek
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 51
Skąd: z tamt?d:P
Wysłany: Pią 28 Wrz, 2007 10:37   

hehe....ja tez nie Qmam postu dlatego nie pisalem, czekalem az ktos zabierze glos w tej sprawie bo myslalem ze ja malo Qmaty jestem:P heheh ;) ale nie jestem sam... no to Misiek napisz jeszcze raz jakos wyraźniej, bo nie bardzo mozemy ci pomoc nie rozumiejac.... pozdrawaim
 
 
Darek 

pole1: 563
imie: Darek
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 7
Skąd: Łuków
Wysłany: Sob 05 Lip, 2008 14:18   

Ja tez nie do konca kumam, ale mysle ze chodzilo o to, ze na bialych plamach pojawil sie barwnik, bo o co wiecej moglo...:)
Ja tez u siebie zauwazylem zmiany w plamach, i to nie raz, kompletnie bez zadnego leczenia.
One nie znikaja ani nie przestaja sie tworzyc nowe, po prsotu albo zmieniaja ksztalt, w paru miejscach powstal na plamie taki "pieg", tak jak by ciemniejszy pigment w nim byl:) nie umiem wyjasnic lepiej:) kolo oczu mialem duze "kolka" ktore sie ewidentnie zmniejszyly pod oczami, mam normalny pigment w tych miejsach, oczywiscie poszezyly sie na boki:) ale fakt, zeszlo ich ponad 1cm, dziwnie to wyglada bo w tych miejscach juz nie mam piegow ktore mam naturalnie od urodzenia:P
Czyli jednak cos z tymi plamami sie dzieje... tylko po czym?:)
 
 
mycha 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 12
Wysłany: Sob 05 Lip, 2008 18:58   

witaj Darku. Z tego co opisujesz, wynika niezbicie, że twoje plamy reagują na światło, a to bardzo pozytywny objaw, jak twierdzi moja dermatolog. :lol: Pozdrowienia
 
 
Darek 

pole1: 563
imie: Darek
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 7
Skąd: Łuków
Wysłany: Nie 06 Lip, 2008 11:50   

Myszko... mow jeszcze;) prosze...;P Lejesz miod na me serce;) hehe;)
 
 
mycha 


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 14 Lut 2008
Posty: 12
Wysłany: Śro 09 Lip, 2008 22:08   

no kurcze właśnie w związku z tym zastanów się nad leczeniem światłem, sama mam dobre rezultaty :mrgreen: gorąco namawiam, po tylu latach zobaczyć te małe brązowe kropeczki na białych plamach to niezła frajda :mrgreen:
 
 
Abi 


Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 20 Mar 2008
Posty: 542
Wysłany: Czw 10 Lip, 2008 17:37   

wielka frajda, potwierdzam :D

teraz w pracy cały czas siedzę i wgapiam się w swoje łokcie
najchętniej ustawiłabym sobie przed sobą lusterko, bo ciężko mi tak ręce wykręcać :D :D :D
 
 
kasta15 
Ania


pole1: 137
imie: Anna Maria
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 15 Sty 2007
Posty: 146
Skąd: RogoĽno Wlkp.
Wysłany: Czw 17 Lip, 2008 14:18   

Darku,
czasem nie trzeba leczyć się farmakologicznie, żeby uzyskać repigmentację. tak już jest, jest duży procent przypadków, w których choroba się cofa:)
Myśl pozytywnie, może znudziłeś się plamom i już Cię nie lubią jak moje mnie:))
nie będziemy tęsknić przecież:P
 
 
miszka44 

Dołączyła: 17 Lip 2008
Posty: 2
Wysłany: Pią 18 Lip, 2008 09:24   

słuchajcie, pamiętam jeszcze z czasów gdy biegałam razem z rodzicami po specjalistach od skóry (no, było dobre naście lat temu) i wszystkie sławy wypowiadały się w podobny sposób. mozna plamki smarować sokiem z dziurawca, delikatnie wystawiać na słońce, moża pić ziółka, mozna cos tam łykać, ale tak naprawdę największe prawdopodobieństwo cofnięcia się choroby wystepuje w okresie zmian hormonalnych w organizmie (dojrzewanie, ciąża, menopauza itp.). tak było w moim przypadku. w okolicach białych plam zaczęły pojawiać się ciemne 'piegi', niktóre się łączyły, aż - ostatnio zauwazyłam - że na kolanach (średnica plamy ok. 7 cm) nie ma prawie po nich sladu. tak więc takie ciemniejsze punkty najczęściej tuż przy mieszkach włosowych, to BARDZO dobry znak. potrzebna jest tylko cierpliwość. plamki w innych miejscach na skórze nie mają raczej z bielactwem wiele wspólnego myślę. i pamiętajcie - naszym głównym wrogiem jest stres, więc uszy do góry i zero dołujących myśli. i nie doszukujcie sie nowych ognisk gdzie ich jeszcze nie ma - wiem, jak okropnie to dziala na psychikę.
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Czw 07 Sie, 2008 21:39   repigmentacja

Trochę plam pozbyłam się smarując się płynem MELADININA iwystawiając je w tym samym czasie na słońce i barwnik jest w tych miejscach ok 20 lat ale przybyło nowych za które jakoś nie mam czasu się zabrać .Po Protopicsie napuchły mi oczy i trochę mnie szczypią .
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Pią 08 Sie, 2008 09:46   

a co to za płyn? mozna go dostac bez recepty w aptece?
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Pią 08 Sie, 2008 20:19   repigmentacja

Płyn był na receptę ,specjalnie zamawiany .t To było ze 20 lat temu , jak ten czas szybko leci ,dopiero teraz to widzę .Pracowałam na słońcu ,plamy posmarowane i wystawione na słońce opaliły się na czerwono, a plamy posmarowane ischowane pod ubraniem i rękawicami zostały takie jak były tzn. białe i tak jest do tej pory.Potem byłam w ciąży i nie wiedziałam jak lekarstwo wpłynie na dzieci dlatego przerwałam smarowania.Nakładać lekarstwa trzeba bardzo ostrożnie inie uczycsię tego od twarzy lepiej od mniej widocznych miejsc.Nieumiejętnym smarowaniem można narobić więcej szkody jak pożytku.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Sob 09 Sie, 2008 07:53   

ale plamy masz nadal czerwone czy zrepigmentowały Ci się do noramlnego koloru skóry?
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Sob 09 Sie, 2008 09:52   repigmentacja

Mają taki kolor jak moja skóra ,a ja mam ciemną karnację.Jak jeszcze nie miałam plam wyglądałam jak mulatka.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Sob 09 Sie, 2008 10:16   

aha, no to ładnie Ci sie wtedy zrepigmentowało :) hm może sprobuje zagadac z dermatologiem czy by mi nie zapisał tego płynu, jeśli w ogóle jeszcze jest dostępny i nadal robiony na receptę, skoro mówisz, że było to tak dawno... hm zobaczymy :) dzięki
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Sob 09 Sie, 2008 12:39   repigmentacja

W internecie są jakieś infomacje na temat tego lekarstwa, ale nic nie piszą jak to jest z tym w Polsce.Jak ja wtedy żałowałam że miałam rękawice na dłoniach,bo plamy powyżej nadgarstków ,na łopatkach i w okolicach bioder tyle ile odsłaniały króciutkie spodenki są brązowe do tej pory.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Nie 10 Sie, 2008 16:57   

no to tylko pozazdrościć takiej repigmentacji :) no a rączki moze jeszcze Ci sie zrepigmentują :)
 
 
lidzia 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 35
Wysłany: Pon 11 Sie, 2008 20:26   

tak się zastanawiam nad tym co pisze JAGODA. Bo wydaje mi się ze mi również lekarz zapisał meladinine w płynie i w tabletkach i to było tez jakieś 21 lat temu. w Polsce ich nie było więc ściągneliśmy ze STANóW.,tyle że u mnie te tabletki w połączeniu z naświetlaniem jakimiś lampami spowodowały depigmentację...
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Pon 11 Sie, 2008 20:36   repigmentacja

Ja miałam tylko płyn.
 
 
slavo 
Slavo

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 179
Skąd: kraków
Wysłany: Wto 12 Sie, 2008 14:53   Re: repigmentacja

MELADININA to nic innego jak: Methoxsalen. Preparaty z tym środkiem dostępne są również w Polsce, po przepisaniu przez lekarza. Lista preparatów tutaj:http://www.jestemchory.pl/atc.via?atc=D05B&VSID=bdcef7a6 Należy pamiętać że Methoxalen w połączeniu z naświetlaniem UVB jest zaliczany do substancji rakotwórczych. Lista takowych substancji tutaj: http://www.bhp.com.pl/nds/sr.htm#2 W tamtym roku zakupiłem sobie produkt zawierający substancję czynną Methoxsalen. Na próbę smarowałem przez tydzień lewą dłoń. Zero objawów, aż po tygodniu nagle prawie z dnia na dzień maksymalne poparzenie dłoni z ropnymi wykwitami no i blizny. Natomiast u koleżanki która wychodziła posmarowana na słońce nastapiła repigmentacja.
 
 
Jagoda 
Jagoda

imie: Jagoda
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 09 Lip 2008
Posty: 55
Wysłany: Wto 12 Sie, 2008 16:57   repigmentacja

Dzięki serdeczne za te opinie o meladininie .Doktor wypisuje receptę i tyle ,trudno się od nich czegoś dowiedzieć ,a planowałam sobie jeszcze raz potraktować pozostałe plamy tym płynem.Przez parę następnych lat troszkę ich przybyło np.po zarwanych nockach, silnych emocjach niekoniecznie negatywnych.Ale od kilku ładnych lat plamy zrobiły STOP.Może od 5 lat nie mam nowych.Tylko jakoś nie mam czasu zabrać się za to.Tyle mam innych spraw na głowie.Proszę Was jeszcze o opinie , jeżeli ktoś to stosował.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Wto 12 Sie, 2008 19:02   

tzn, zeby sie przy stosowaniu tego płynu nie naświetlać lampą tak? a słonce to nie daję efektów ubocznych? nie wiem czy dobrze zrozumiałam...
 
 
slavo 
Slavo

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 179
Skąd: kraków
Wysłany: Wto 12 Sie, 2008 22:22   

Natalia_90 napisał/a:
tzn, zeby sie przy stosowaniu tego płynu nie naświetlać lampą tak? a słonce to nie daję efektów ubocznych? nie wiem czy dobrze zrozumiałam...


Trudno mi odpowiedzieć. Niby na leku jest napisane żeby smarować 2 godziny przed naświetlaniem. Ja uzywałem na słoncu i dostałem sporych poparzeń, ale moja koleżanka nie.
 
 
Natalia_90 


imie: Natalia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 11 Cze 2008
Posty: 338
Skąd: Chojnice
Wysłany: Śro 13 Sie, 2008 12:05   

hmm widać u każdego inaczej reaguje... no ale można popróbowac ;) dzieki
 
 
lidzia 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 35
Wysłany: Śro 13 Sie, 2008 18:08   

ja pamiętam tez smarowałam się tym lub brałam tabletkę 2 godz. przed naświetlaniem jednak przez te dwie godziny musiałam siedzieć w ciemnym pomieszczeniu..
 
 
Kumciaki 


Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 19 Lip 2009
Posty: 253
Wysłany: Sob 01 Sie, 2009 11:13   

Ja się musze pochwalic ,że mam na kolanach wysyp pigmentu.
Już ćwiartka zaszła , tylko ten pigmetn musi sie polączyc ze sobą.
Na tyle czasu ile poświęcam na leczenie to mi się czasem odechciewa, za to na twarzy mi nic nie idzie (ponoc tam zchodzi najszybciej).
Ale cóż, ważna jest każda kropka pigmentu :wink:
 
 
Lelo3008 
RePuBlIkA


imie: Łukasz
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 402
Skąd: Ciechan/Olsztyn
Wysłany: Nie 02 Sie, 2009 21:49   

Kumciaki napisał/a:
Ja się musze pochwalic

To i ja <lol>
Dziś spojrzałem w lusterko, gdy oparzenie zniknęło, już nad ustami mam pigment, lecz jaśniejszy i rzucający się jeszcze w oczy, a na środku jeszcze jest taka mała biała plamka..;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo