Uryna na bielactwo |
Autor |
Wiadomość |
blabla
pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Kwi 2008 Posty: 546 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 08 Lut, 2009 14:28 Uryna na bielactwo
|
|
|
Witam,
Daje ciekawy [moze obrzydliwy temat] o leczeniu bielactwa. Otoz, niedawno na forach poszperalem o bielactwie i natrafilem na posta, w ktorym ktos pisal, ze z desperacji sprobowal uryny [moczu] na plamy bielacze- oto wklejam posta:
"Na to schorzenie nie ma żadnych skutecznych leków.18 lat temu poddałam się naświetlanom.Zapłaciłam fortune za ten lek.Pojawiły się piegi w miejscach,gdzie nie było bielactwa.Szukając medykamentów natrafiłam na inny sposób -metoda naturalna U R Y N A.SMAROWAŁAM WIECZOREM PLAMY NA STOPIE WŁASNYM MOCZEM.Po kilku tygodniach zobaczyłam na tej plamie brązowe piegi.Plama jest już mniej widoczna.Do dnia dzisiejszego nie wiem czy to przypadek,czy to tajemnicza moc uryny..........."
wedlug niektorych postow, uryna dobrze regeneruje skore.... co o tym sadzicie ?czy ktos probowal? |
|
|
|
|
Natalia_90
imie: Natalia
Pomogła: 3 razy Dołączyła: 11 Cze 2008 Posty: 338 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: Nie 08 Lut, 2009 15:32
|
|
|
hm, trochę dziwny sposób, nie słysząłam o czymś takim, ale możliwe, że ma jakieś lecznicze działanie, aczkolwiek jakoś nie ciekawie brzmi |
|
|
|
|
slavo
Slavo
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 179 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie 08 Lut, 2009 21:54 Re: Uryna na bielactwo
|
|
|
Bzdury na kółkach... |
|
|
|
|
sl8er
sl8er
imie: Łukasz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Sie 2007 Posty: 400 Skąd: mrzezyno
|
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009 11:31
|
|
|
:hahaha: hahahhahhahahaha i jeszcze raz hahahhahahahhahahahahah sproszkowane skrzydelka nietoperza z pajeczynami dzialaja podbno tak samo..... |
|
|
|
|
xmati6
pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 627
|
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009 11:49
|
|
|
Nie naśmiewajcie się z 'blabla' bo chłopak miał dobre intencje. Ja nie zamierzam czegoś takiego próbować ale Ty 'blabla' jak w to wierzysz to spróbuj, na pewno Ci nie zaszkodzi skoro ma pomagać :grin: |
|
|
|
|
arek
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 88
|
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009 19:20
|
|
|
u mnie w rodzinie dziewczyna robiła sobie okłady z moczu na złamaną rękę...
także nic mnie już nie zdziwi :biggreen: |
|
|
|
|
nutella
nutella
imie: nutella
Dołączyła: 11 Wrz 2008 Posty: 39 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Czw 19 Lut, 2009 19:44
|
|
|
Proszę się nie śmiać z kolegi. Nie wiem czy akurat na bielactwo uryna pomaga.Ale poszukajcie sobie w necie:uryna a pomoc w chorobach skóry i się zdziwicie... |
|
|
|
|
ixi02
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 14 Maj 2009 Posty: 359
|
Wysłany: Śro 10 Cze, 2009 10:35
|
|
|
ja o tym nie słyszałam by mocz pomógł na bielactwo,ale napewno pomaga na poparzenia woda,mlekiem itp..(z własnego doświadczenia na własnej skórze miałam 6 lat)wiec posikałam ze strachu noge i ślad żaden nie pozostał... także podpisuję się rekami i nogami że własny mocz na poparzenia pomaga... no ale to już całkiem inne działy... |
|
|
|
|
slavo
Slavo
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 179 Skąd: kraków
|
Wysłany: Śro 10 Cze, 2009 11:31
|
|
|
XXI wiek, a zabobony w ludziska wciąż żywe... |
|
|
|
|
ixi02
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 14 Maj 2009 Posty: 359
|
Wysłany: Śro 10 Cze, 2009 11:56
|
|
|
jeśli chodzi o mnie to wcale nie zabobon bo doświadczyłam tego na własnej skórze mam na mysli poparzenia nie bielactwo//// |
|
|
|
|
wewawewa
olka
imie: jhj
Dołączyła: 08 Cze 2009 Posty: 2
|
Wysłany: Śro 10 Cze, 2009 16:08
|
|
|
uryna- czemu nie? |
Ostatnio zmieniony przez wewawewa Pon 18 Lip, 2011 08:18, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
blabla
pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Kwi 2008 Posty: 546 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 11 Cze, 2009 20:00
|
|
|
wewawewa napisał/a: | uryna- czemu nie? myslę, ze jakby pomagało nam ptasie łajno-bez obrazy, większosc z nas okładałoby się nim tylko, zeby plamy zniknęły:) Uryna-mocz, nie wiem jaki w tym sens, może chodzi o ph lub minerały jakie zawiera? sama nie powiem, bo chciałam stosowac, tyle ze dosc uciązliwe w stosowaniu> moze z dwa razy natarłam plamę ... cudów nie było |
jesli juz jestemy przy sprawie leczenia sie tym co organizm wyprodukuje, to szczegolnie ciekawa wiadomosc mam dla wszystkich Panow na naszym forum :D moze jest ona smieszna, ale to co wyprodukuje organizm faceta czasami moze sie przydac
LINK
http://niewiarygodne.pl/k...,wiadomosc.html
Coz, jak widac po linku to moze w nas samych tkwi lekarstwo na bielactwo ? |
|
|
|
|
Kumciaki
Pomogła: 5 razy Dołączyła: 19 Lip 2009 Posty: 253
|
Wysłany: Nie 09 Sie, 2009 21:19
|
|
|
Jakoś mnie to nie przekonuje to co czytam xD
Wiadomo ,ze naturalne metody są najlepsze, ale to akurat mnie odrzuca |
|
|
|
|
Lelo3008
RePuBlIkA
imie: Łukasz
Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Lip 2009 Posty: 402 Skąd: Ciechan/Olsztyn
|
Wysłany: Nie 09 Sie, 2009 21:25
|
|
|
Ble i co ja mam tego spróbować na twarz?? Fui;/ |
|
|
|
|
agabrzoskwinka
Dołączyła: 20 Sie 2009 Posty: 7 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: Sob 22 Sie, 2009 16:26
|
|
|
hej
wiecie coś może w tym być mój dziadek kiedy miał 92lata zachorował na ciężkie zapalenie płuc lekarze już nie dawali mu szans dziadziuś jednak wyzdrowiał i dożył 99lat jak się potem dowiedziałam to pił swój poranny mocz
podobno właśnie w tym porannym jest najwięcej naszych własnych "antybiotyków"
może by warto spróbowac |
|
|
|
|
xmati6
pomogl: pomogl
imie: Bartek
Pomógł: 4 razy Dołączył: 18 Sie 2008 Posty: 627
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009 08:54
|
|
|
No pewnie, czemu nie, ale Ty jestes pierwsza |
|
|
|
|
agabrzoskwinka
Dołączyła: 20 Sie 2009 Posty: 7 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009 09:58
|
|
|
:o no nie wiem jak juz bede w kompletnej desperacji teraz nie jestem :grin: |
|
|
|
|
slavo
Slavo
Pomógł: 1 raz Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 179 Skąd: kraków
|
Wysłany: Nie 23 Sie, 2009 11:38
|
|
|
agabrzoskwinka napisał/a: | hej
wiecie coś może w tym być mój dziadek kiedy miał 92lata zachorował na ciężkie zapalenie płuc lekarze już nie dawali mu szans dziadziuś jednak wyzdrowiał i dożył 99lat jak się potem dowiedziałam to pił swój poranny mocz
podobno właśnie w tym porannym jest najwięcej naszych własnych "antybiotyków"
może by warto spróbowac |
Kiedyś upuszczano krew i przykładano pijawki, to podobny zabobon |
|
|
|
|
Olga
:):)
imie: Kasia
Pomogła: 2 razy Dołączyła: 30 Kwi 2009 Posty: 93
|
Wysłany: Pon 24 Sie, 2009 18:38
|
|
|
Używane od starożytności lub wcześniej do upuszczania krwi, w szczególności u osób chorych na nadciśnienie. W połowie XIX w. wykorzystywanie pijawek w celach leczniczych zostało przyhamowane rozwojem nowoczesnej medycyny i farmakologii. Obecnie w medycynie stosuje się leczenie pijawkami (hirudoterapia) hodowanymi w sterylnych warunkach.[1][2]
Źródło: Wikipedia
Jak widać pijawki to nie do końca zabobon. |
|
|
|
|
blabla
pomogl: pomogl
imie: Krzysiek
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Kwi 2008 Posty: 546 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 24 Sie, 2009 18:51
|
|
|
pijawki to nie zabobon, bo nadal sa uzywane w medycynie, uzywane sa nawet specjalne larwy much, dzieki ktorym wiele ludzi np. podczas wojny uniknelo amputacji konczyn. wiele razy o tym mowiono w telewizji. dla mnie wiekszym zabobonem jest homeopatia. |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Śro 11 Lip, 2012 23:51
|
|
|
Odświeżam temat czy ktoś próbował tego moczu :) ? |
|
|
|
|
limitless
Dołączyła: 20 Lut 2013 Posty: 60
|
Wysłany: Czw 14 Mar, 2013 21:33
|
|
|
chyba nikt :D ale ja tez slyszalam duzo o zbawiennym dzialaniu moczu jesli chodzi o skore :P mojej babci kolezanki smarowaly nim jakies poparzenia czy plamy skorne i pomagalo. O piciu nic nie wiem od znajomych ale slyszalam z roznych zrodel. Ohydne, aczkolwiek jesli ktos chce sprobowac to prosze :P mnie sie wymiotowac chce na sama mysl :D |
|
|
|
|
sandra917
Sandra
Dołączyła: 09 Lip 2013 Posty: 3
|
Wysłany: Wto 09 Lip, 2013 21:58
|
|
|
ekhm... ja zadam głupie pytanie. Czy to musi być własny mocz? :D Czy może być osoby, co do której mamy pewność, że jest zdrowa itp.? :D |
|
|
|
|
szanti12318
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 05 Lip 2011 Posty: 736
|
Wysłany: Wto 09 Lip, 2013 22:43
|
|
|
dajmy spokój z tym moczem :grin: |
|
|
|
|
|