Bielactwo - vitiligo.com.pl

[Kasik]

Dzień dobry:)
Od kilku dni oglądam tą stronkę, ale dopeiro dziś postanowiłam napisac kilka słów i przywitać sie z wszystkimi. Bielactwo u mnie zauwazyłam 2 lata temu. Zbiegło się to z poważnymi zmianami w moim życiu-problemy osobiste, co pociagnęło za soba ogromny stres. Ponadto choruję na niedoczynność tarczycy, a jak już sie zorientowałam ma to związek. Chyba jeszce nie potrafie wylewnie opowiadac o swojej chorobie. Przez około rok nic z tym nie próbowałam zrobic, bo byłam załamana zyciowo. Jednak od roku próbuję coś zdziałąć. Najpierw miejscowy dermatolog leczył mnie homeopatycznie i maściami robionymi w aptece. Nie było żadnych zmian, więc pojechałam do innego. Przez poł roku piłam wyciąg z dziurawca, a teraz zapisał mi tabletki. Jednak przeraziłam sie ponieważ sa to tabletki podawane przy przeszczepach jakichś organów, maja dużo skutków ubocznych itp. Postanowiłam tego nie brac. Jakaś pani poradziłą mi brac witamine B oraz A+D. Od dzis bede brała. Generalnie jestem załamana. Moj plamki nie sa na razie jakies starsznie duze, ale mam je np przy ustach i to mnie dręczy. Czytam wasze wypowiedzi i jestem własnie ciekawa tych naswietlen, poniewaz dotychczas byłam bardzo sceptycznie nastawiona. Widzę jednak, że bardzo mało wiem o bielactwie i sposobach leczenia. Wiele juz wyczytałam na tej stronie. Cieszę sie, że jestescie:) Miło mi będzie się z Wami kontaktować.
Buziaki
Kasik

[kasta15]

Cześć Kasiu:)
Witam Cię serdecznie, a tym cieplej, że też z Wielkopolski:) Trudno jest cokolwiek radzić, ale powinnaś zbadać krew i zobaczyć, jak to jest z witaminami w Twoim organizmie. Od tego chyba należy zacząć. Czesiu i Inni pisali o badaniach, jakie należy zrobić na forum, znajdziesz stosowne posty, jak nie- służę pomocą. Część z tych badań jest odpłatna, ale większość zrobisz dzięki skierowaniu od lekarza rodzinnego gratis. Ich wyniki oraz zastosowanie odpowiedniego suplementu diety jest bardzo ważne i powinno zapobiec dalszemu rozwojowi choroby. Potem śmiało możesz brać się za walkę z powstałymi już plamami, lecz najpierw odszukaj jak najwięcej przyczyn... wiele z nich już masz na lupie i to świetnie. Większość chorych chwali sobie naświetlania, ich opinie też znajdziesz na forum. Ostatnio ten temat poruszał maciek_11. Najlepiej skonsultować się z jakimś dobrym specjalistą, o którego istnieniu w Naszym województwie, niestety nie słyszałam...
Pamiętaj, że musimy myśleć pozytywnie i walczyć. Próbuje już ponad 12 lat i nie zamierzam przestać, bo w sumie to ta walka daje sens mojemu życiu. Mam cel. ty tez go masz. Będziemy zdrowe:) Wierzę za Nas Wszystkich tutaj.
Na pewno możesz na Nas liczyć. Na Nas wszystkich tutaj.
Nie jesteś sama.
Pozdrawiam i jeszcze raz witam
Ania

[Zygcia]

Witaj Kasik :)

z tego co piszesz masz problemy z tarczycą ..wiec najpierw powinnas pojsc do dobrego endokrynologa i cos zrobic z tarczyca bo to najwyrazniej na sprawia ze choroba postepuje!!
pijesz zioła z dziurawca, to dobrze dzialaja troszeczke uspokajajaco i maja duzo psoralenow czy jak to sie tamnazywa <mysli> ..wiec nic nie dadza bez eksponowania sie na słonce :)

tabletki ..zapisała Ci cytostatyki pewnie? z tego co wiem na Towarowej tez je zapisuja ale tylko w przypadkach kiedy ciałao jest bardzo odbarwione i kiedy wolno idzie pigmentacja, oczywiscie po wczenisjeszym wyleczeniu całego organizmu
moze najpierw sprobojesz witaminy ..B12, D, cynk, kwas foliowy ..siemie lniane zeby sie lepiej wchlaniało ..na zoładek działa łagodzaco

a co do na świetlan, to UVB311 ..zeby nie przyszło Ci do glowy naswietlanie sie PUVA ..bo sa niebezpieczne niszcza watrobe w efekcie czego plamy wracaja ..


mozesz stosowac zioła, ktore beda 'osłaniac' tarczyce i ktore sa własnie na vitiligo przepisywane na Towarowej:

1. pokrzywa liść 50 g 4 opakowania
2. dziurawiec ziele 50 g 2 opakowania
3. melisa lisć 50 g 2 opakowania
4. mniszek korzeń 50 g 2 opkowania
5. fiołek trójb./bratek 2 opakowania
6. Rut(ktos skreślił "twica", wiec nie wiem czy to ruta czy rutwica) ziele 50 g 2 opakowania

to sie dokładnie miesza 2 łyzki zalewasz dwoma szklankami wody czekasz 2 h az sie zaparzy jedna szklanke pijesz rano druga wieczorem conajmnie przez 4 miesiace

zycze powodzenia w leczniu :)

[kalina]

to ma byc ruta pozdrawiam

[evlę]

hej Zygcia, czy podany przez Ciebie skład mieszanki ziołowej, to te same zioła po które dr B. na Towarowej odsyła do pewnej zielarnii warszawskiej?

Jeśli tak, to oznaczałoby że niemusiałabym zamawiać pocztą kolejnej paczki mieszanki ziół, ani jechać specjalnie do Warszawy żeby je kupić. Równie dobrze, mogę sama sporządzić taką mieszankę ziół :grin:


Dodam jeszcze, że owszem, pije się je rano i wieczorem, ale na 20 minut przed posiłkiem. Po miesiącu kuracji należy zrobić 7-dniową przerwę /tak mi powiedział pan sprzedający w zielarni.

Pozdrawiam :smile:

[Berta]

ewlę dokłądnie tak!!!!!! i wswzystko wynniesie cię 15 zeta!!!!! albo i
mniej, ja zapłaciłą za to 13 z groszami, potem wielka micha wymieszać do słoika albo kilku i smacznego
kaśka

[Zygcia]

na własnie Berta mnbie uprzedziła, nic prostszego kupic wymieszac i pic :)

to te zioła od Burion

pozdrawiam

[evlę]

dzięki dziewczyny

ale wiadomość :grin:
jestem cała w skowronkach
zaoszczędzę trochę kasiurki, a do Warszawy i tak pojadę bo lubię to miasto (ma nowoczesne konstrukcje: mosty, wieżowce; a ja moje ukochane budownictwo studiuję )

niedługo kończe drugi miesiąc picia tej mieszanki..
na co ona właściwie nam pomaga :???:
zatrzymuje chorobę? przywraca pigment? powoduje lepsze przyswajanie witamin?

pozdrawiam i życzę nam Wybrańcom, łatwiejszych sesji na studiach.....

[Grzesiu]

Witam

Jesteśmy w gronie osób, których dotkneło coś z czym ciężko sie pogodzić, dlaczego Ja
jest to choroba której tajemnicy jeszcze długo nie poznamy nie oszukujmy się i nie dajmy się naciągnąć na super środki.Po kilku latach zapaliła się chęć walki ten mały płomyk z Waszą pomocą może w końcu się rozpali >dzięki że nie jestem sam i ktoś może pomóc

[nakpotan]

rozpalaj Grzes płomyczek na MEGA OGIEN i walcz :) a bedzie OK :) .