Bielactwo - vitiligo.com.pl

[butterfly:)]

Witam wszystkich,
mam na imię Paulina (22 lata) jestem z Poznania, na bielactwo choruję od małego... Stosowałam różne metody leczenia (naświetlania, pamiętam jeszcze że jakieś magnetyczne kule, i nawet takie krople do picia z lasów Amazonii), niestety wszystkie z zerowym skutkiem.
Ale powiem szczerze, że nie mam już takich kompleksów jak kiedyś. Zawdzięczam to przede wszystkim ludziom, którzy mnie znają i nie oceniają po "okładce".
Bardzo chciałabym Was bliżej poznać i dowiedzieć się jak Wy sobie radzicie z tym problemem.
Pozdrawiam
P.S. już kiedyś miałam login na tej stronce i nawet pojawiałam się na czacie, kiedyś były w czwartki o 21, czy to nadal aktualne?:)

[Dawid]

No to witam :spoko: :biggreen: po raz kolejny....heh.pozdro...

[alenda]

Witaj. JA sobie radzę dobrze, jakoś tak nie sprawia mi to dużego kłopotu, ale w wieku 14 lat nie wychodziłam w lato z domu :/