Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Temat 1389
Autor Wiadomość
arabika 
ania

imie: ania
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Maj 2013
Posty: 262
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 14:37   

Lukasz twoj organizm wyreguluje sie zobaczysz...pij te ziola i nie marudz ;-) ) tydzien czasu to stanowczo za krotko. poczekaj a jeszcze nam tu bedziesz pisac ze boli cie to albo tamto haha, od 1-3m pij te ziola i zobaczysz co dalej. Jak nie ma zadnych objawow to jak piles szklanke ziol to wypijaj 2 dziennie.
mnie praktyczne stale boli gardlo wieczorami szczegolnie, ale pije dalej ziola bo sa to objawy do wytrzymania, delikatne.
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 14:54   

Łukasz niby stosujesz, a nie stosujesz :wink: bo to się dowiadujemy, że herbatki z cytrynką lecą, a to bułeczki, chlebek codziennie, pasztecik itp... :)

Jaką pastę używasz? Na pewno nie ma tam fluoru? A zupy na kościach mama gotuje? A mielone mięso sama mieli czy kupuje gotowe? A patelnie teflonowe czy ceramiczne?

Arabika ma rację pij zioła chociaż miesiąc jak nie będziesz miał objawów mocnych oczyszczenia to zacznisz bor i wypłuczesz ten fluor. Na razie poczytaj o borze, abyś był gotowy i nie zrobił jakiejś głupoty z powodu narwanego charakteru i młodosci. :grin:
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 17:25   

Mama się smieje jak jej się pytam mowi ze jestem pierdzielniety... ehh nie ma to jak wsparcie najbliższych,mama się smieje,dziewczyna zostawila kozak...

1. pije 2x ziola dziennie (dwa kubki) i nic mi nie jest

2. nie gotuje na kościach

3. 1 teflonowa a druga chyba nie (aluminiowa mi powiedziała ja tam się nie znam...)

4. pasta
http://www.domowystomatol...ybielajace.html

5.herbate z cytryna już nie pije (woda gotowana z sokiem malinowym robionym osobiście)

6.mieso gotowe niestety
Ostatnio zmieniony przez User2578 Pon 21 Paź, 2013 17:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
arabika 
ania

imie: ania
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Maj 2013
Posty: 262
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 23:33   

Lukasz
aluminiowa patelnia tez nie dobrze..(glinu musimy unikac), ale wiadomo jak raz na jakis czas sie tego uzywa to nie powinno az tak szkodzic..;-)
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 09:50   

ja mam tytanową patelnię
 
 
arabika 
ania

imie: ania
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Maj 2013
Posty: 262
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 11:16   

Ulencja, te patelnie tytanowe to z takiego grubego ,,materialu,, tak?? one sa cholernie drogie jak sie nie myle :roll:
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 16:09   

ehh kurcze te plamy mnie doluja,kurcze nie robie przeciez zle.. slucham sie was,niby wy macie efekty ja niekoniecznie...
od 2 miesiecy zmienilo sie moje zycie nie cwicze przeszedlem na Jana diete ehh... o 180stopni odwrocilo mi sie wszystko...

Jak sie wkurze to kupie mamie ta patelnie ceramiczna,troche jeszcze grosza mam...

Ale kurcze tak pokladam nadzieje w Janie a jak dupa wyjdzie to tylko ja wyjde na debila wsrod znajomych.. juz rodzina mnie ma za szajbusa...

900zl wydane na plomby alamangantowe teraz patelnia z 200zl...
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 18:20   

no ale chyba lepiej spróbować niz żyć z plamami i się dołować.
 
 
white_power88 

Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 181
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 19:05   

chłopaku... patelnia ceramiczna. do 100zł znajdziesz, a nawet na promocji za 40zł... druga sprawa. nie licz na wsparcie od bliskich. oni nie zmienią nawyków żywieniowych. robią tak jak im pasuje. moja rodzina też ma wyjebane. jak jest coś czego nie mogę jeść w obiedzie-to nie jem. teraz mieszkam sam i jest git. nie przesadzaj już ze zmianami patelni itd. lepiej się dietą zajmij... akurat patelnia to najmniejszy problem.
 
 
aniabi 
aniawilk

Dołączyła: 31 Lip 2012
Posty: 396
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 19:10   

chłopie...!albo rybki albo akwarium!albo Ci zależy albo nie!Ja tez przez to przechodziłam...rodzina najpierw sie ze mnie śmiała,pózniej ich to drażniło a teraz tak sie przyzwyczaili że juz nie zwracają uwagi na moje nawyki...wygrałam z nimi :lol: najgorzej było z teściową...jeszcze czasami ma jakieś aluzje ale chyba z góry już wie ze nie da mi rady ha ha ha
Co do patelni to ja mam ceramiczną dałam za nią coś koło 60 bodajże.

[ Dodano: Wto 22 Paź, 2013 19:13 ]
white_power88, cholera wyprzedziłeś mnie z wpisem :twisted:
 
 
arabika 
ania

imie: ania
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Maj 2013
Posty: 262
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 19:45   

ze mnie tez sie juz co niektorzy smieja, nie mam wsparcia w mezu bo jemu te plamy nie przeszkadzaja. za duzo myslisz o tych plamach mi sie wydaje. ja w lato tez tak przezywalam jak wysypalo mnie, tez tu pisalam, wyzalilam sie, ale juz sie uspokoilam, bo odkad pije ziola i dieta troche zmodyfikowana to nowej plamy nie mam, pewnie jak mi wyskoczy to tez bedzie zalamka. poki co nie mysle. i tez mam patelnie teflonowe w dalszym ciagu..
a powiem wam jeszcze ze dzis bylam na kontrolnej wizycie u dermatologa, chodze tam z grzecznosci juz, bo trudno sie dostac i czeka sie dlugo na wizyte, myslalam ze cos nowego sie dowiem a tu dupa.

[ Dodano: Wto 22 Paź, 2013 19:48 ]
mialam miec innego lekarza a okazalo sie ze to ta sama babka bo tamten nie mogl byc, nie wiem z jakich powodow. pokazalam jej plamy gdzie pigment powraca, pytala tylko jak dlugo stosuje masci, i widac bylo ze jest zdziwiona, ale nie powiedzialam jej ze rownoczesnie naswietlalam sie, powiedziala tylko,,keep it going,, hmm smieszne. rowniez pokazala mi na necie jakie sa sposoby leczenia bielactwa i zapytala co ja bym chciala...haha to ona jest lekarzem i powinna dobrac odpowiednia terapie do mnie. Wiec widzac ze jest mozliwosc PUVA, zapytalam jej, ale odp ze tu w miescie nie ma mozliwosci i ze nie poleca gdyz skora odbarwiona szybciej ulega poparzeniom i jest mozliwosc dostac raka. zapytalam ja czy powinnam miec specjalna diete np gluten free, powiedziala ze to nie ma nic wspolnego z plamami, zapytalam czy sa jakies naturalne sposoby, zasmiala sie wrecz...(a ja mialam na mysli metody jana- ziola, dieta inna itp.). powiedziala ze to defekt skory a nie problem wew organizmu. Wiec jak zwykle zostalam odeslana do domu z zaleceniem smarowania sie i za 6m kolejna wizyta. brak mi slow naprawde....;-((
 
 
Ulencja 


imie: Urszula
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Kwi 2008
Posty: 277
Skąd: Toruń
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 20:50   

Ja za moja patelnię zapłaciłam jakies 200 zl,ale nie myślałam wówczas o bielactwie,tylko o tym by kupic coś porządnego,by na dłużej starczyło-no i opłaciło się.
Musicie pomyślec o tym,że nie tracicie przecież na lekarzy.Ja swego czasu wydalm mnostwo kasy na bezsensowne wizyty lekarskie i leki,które i tak nic nie pomogły.
Stosując się do zaleceń Jana czuję się o niebo lepiej!
Nie gotuję specjalnie dla siebie,staram się tak kombinować w przygotowywaniu poptraw,by każdemu smakowało i było zarazem odpowiednie dla mnie.Na przykład- sosy zagęszczam mąką ziemniaczaną,mieso panieruję w jajku i mące kukurydzianej.Rodzina nawet nie jest zorientowana w moim kombinowaniu.Kupuję sporo warzyw na rynku,znalazłam tam również jaja ekologiczne,kaczki ,gęsi i inny drób.Mięso wypiekam sama,studzę i kroję na kanapki.
Już się nauczyłam jak jadac inaczej i zdrowiej,czego i Wam życzę!
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 20:57   

w porządku... ze kazdy czuje sie lepiej,ale glownie na tym forum mowimy o bielactwie :/ czy komus znikły plamy :/ czy komus przestalo pojawiac sie :/

Dobrze nei wydaje kasy na lekarzy okey.. ale wydaje na plomby i teraz dojdzie patelnia,tak sie staram,wydaje moje oszczednosci a nie pracuej tylko studiuje wiec kasy duzo nie mam...
Mam nadzieje ze to cos pomoze...

Z calym szacunkiem do Jana,ale to musialoby byc cos niesamowitego gdyby lekarze bo wszyscy lekarze mowia ze to nei zalezy od diety,a tutaj jest jeden czlowiek ktory wie lepiej ze od diety... ale nagle zniknął... dobra duszyczka ktora pomaga a nie ma go...

Ja zamiast byc teraz na silowni... w czwartek isc na balety pobawic sie na pizze isc.. napic sie to siedze na forum zalamany i nikt mi nie da gwarancji ze to mi pomoze,poniewaz nikt jeszcze nie przedstawi konrektnych dowodow,moze gdyby byly byloby latwiej ale nei zrezygnuje bo przeciez lekarze maja mnie w dupie,to nic innego mi nie pozostalo...

Lipa ze kazdy sie smieje,starzy... a dziewczyna zostawila...


Sorki ze wylewam wam smuty.. pozdrawiam.

ps

to jaka mam patelnie kupic ? ceramiczna czy emalianowana ? ktora zdrowsza...
Ostatnio zmieniony przez User2578 Wto 22 Paź, 2013 20:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 21:46   

Łukasz nie masz lekko, za dużo na Ciebie, jak na takiego młodego człowieka, jednak jeśli to przejdziesz to tylko wzmocnisz się!
Co nas nie zabije to wzmocni...

Wiesz moja rodzina, znajomi do tej pory się dziwią, czasem śmieją, ale jak się źle czują to do mnie gnają po rady...
Wiele osób z mojego grona przekonało się i zmieniło nawyki, bo tu chodzi o zdrowie...już kiedyś pisałam że jedni maja bielactwo a inni inne choroby i to poważne. Chemia wszędobylska zabija nasze organizmy! Dlatego warto zadbać o zdrowie.

Lekarze i ich ignorancja to temat rzeka! nie chcą nic więcej wiedzieć niż ich na studiach wyuczyli...według medycyny większość chorób jest nieuleczalnych, ale tzw.przewlekłych by brać, kupować, zażywać leki, pastylki, tabletki, maści...i do końca życia przykrywając objawy, ale nie lecząc choroby!

Pomyśl, ze może to Ty będziesz tym pierwszym wyleczonym :grin:

A plomby to bez Jana powinieneś wywalić!! To już nawet lekarze i stomatolodzy mówią że to świństwo i przyczyna wielu chorób w tym raka! Także dobrze, że to wywaliłeś, te 900 zł to pryszcz wobec życia!!

A patelnie to kup dobrą, dobrej firmy starczy na lata, dobra patelnia im starsza tym lepsza. :wink: :
 
 
white_power88 

Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 181
Wysłany: Śro 23 Paź, 2013 00:38   

za młody? ja mam 19lat i nie narzekam. powiększa mi się to cholerstwo ciągle, ale wytrwale stosuję dietę. do boju. w najgorszym razie pętla. :-)
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Śro 23 Paź, 2013 09:27   

white_power88 napisał/a:
za młody? ja mam 19lat i nie narzekam. powiększa mi się to cholerstwo ciągle, ale wytrwale stosuję dietę. do boju. w najgorszym razie pętla. :-)


Podejdź do tego tak, że pomagasz całemu organizmowi, leczysz go, zdrowiejesz, a bielactwo to przy okazji powinno zniknąć :wink:

Zmiana stylu odżywiania, eliminacja chemii tylko moze pomóc, nie zaszkodzić!


Pomyślcie też, o tym, co proponuje medycyna? Leki, maści, sterydy, naświetlania - które, jak wiemy nie leczą choroby, a jeszcze w ogólnym rozrachunku szkodzą organizmowi! nie mówiąc ile to pieniędzy na to idzie...

więc co jest lepsze?
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Śro 23 Paź, 2013 14:56   

mialem wyniki tej celiakli calej nie jestem chory... po drugie lekarz sam to wykluczyl pytajac czy mam problemy z zoladkie,rozwolenienie itp

cukrzycy tez nie mam

tarczycy tez nie mam

diete stosuje a mi sie to powieksza... chyba cos Jan pomieszał ;) o ile wgl mialo to działać...

masz racje White_power88 czeka nas pętla ;p razem razniej :D
 
 
User2557

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 11
Wysłany: Śro 23 Paź, 2013 17:42   

myślę że powinieneś pomyśleć nie o patelni ale o inwestycji w lampę uvb lub o terapii tą metodą bo jak na razie jest to chyba jedyna skuteczna metoda na pozbycie się naszym plam. Jak sam się przekonałeś na własnej skórze wiara w pastę bez fluoru i magiczne ziółka nie pomaga; poczytaj w innych wątkach - więcej jest osób na forum którzy osiągają zadawalające efekty dzięki uvb niż zmianie diety. Zrobiłeś badania-jak się okazało nie masz celiaki; na histamine pewnikiem też nie jesteś uczulony-więc co osiągniesz stosując dietę bezglutenową? Nie ma żadnych badań, dowodów naukowych potwierdzających szkodliwość glutenu u osób nie chorujących na celiakie. (chyba że się mylę to niech wyznawcy jana podadzą link gdzie można by o tym przeczytać) Dlaczego miałbyś eliminować z diety owoce których powinni unikać uczuleni na histamine? Wyeliminuj z diety warzywa, owoce-źródła witamin i minerałów a plamki mogą się okazać najmniejszym zmartwieniem.
Zdrowe odżywianie jeszcze nikomu nie zaszkodziło; też uważam że warto odżywiać się z głową, zdrowo, eliminować żywność przetworzoną - ale traktowałbym to bardziej jako styl życia a nie formę leczenia, wręcz fanatyczną formę leczenia (bo póki co nikt nie potrafi podać konkretnych dowodów na jej skuteczność). Nie patrz na swoje plamy jak sroka w kość, nie obserwuj, nie zastanawiaj się czy i kiedy lub gdzie się jeszcze pojawią-bo zwariujesz. Miałeś hobby-siłownię, dlaczego zrezygnowałeś? bo tak ci na forum poradzili? Nie zamartwiaj się tylko staraj się żyć normalnie, wiem że to trudno bo choroba tkwi nie tylko w naszej skórze ale i psychice. A o pętli jeszcze nie myśl :lol:
Ostatnio zmieniony przez User2557 Śro 23 Paź, 2013 17:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Śro 23 Paź, 2013 18:27   

No wlasnie jestem całkowicie zdrowy a tutaj takie psikusy... a niby u mnie wyeliminowanie fluoru,chloru,glinu miało sprawić,że nie pojawią się nowe plamy...
odpowiedziałem na pytania Jana jestem w 100% zdrowy tylko mam plamki...
cholera to jest najgorsze ze nie ma pewnej drogi którą iść,bo nie ukrywajmy metoda Jana to też przypuszczenia,gdyż nikt nie pokazał dowodów...

heh już tutaj slyszalem.. plamki Ci wychodzą ponieważ masz tyle fluoru w sobie... dobra wysypie mnie w 50% to wina fluoru ? a jak dojdzie do 70% to tez fluor eh
Ostatnio zmieniony przez User2578 Śro 23 Paź, 2013 18:31, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 08:36   

corolla_294 - nie wiem jak inni, ja nie zamierzam przekonywać nikogo, kto nie przyjmuje argumentów, że gluten jest szkodliwy.
Dla mnie to perły przed wieprze. Czlowiek jest wolny i może robić co chce ze swoim zdrowiem.

Klekoo91 - dobrze Ci radzi corolla_294 - poczytaj inne wątki forum, zdobądź wiedzę i sam decyduj jaką drogą chcesz iść.

nikt Ci nigdzie nie da żadnej gwarancji, ani lampy, ani Jan...ani inne wynalazaki...bo oficjalnie ta choroba jest nieuleczalna.
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 10:55   

no dobrze kochana,ale to gluten powoduje bielactwo? jak się go nie nie wywali tak powiem z diety to nie ma szans na wyleczenie,nawet jak organizm toleruje go ?
 
 
white_power88 

Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 181
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 11:53   

Klekoo91, do cholery. czemu ty podważasz oczywiste rzeczy... ty w ogóle wiesz co to jest bielactwo? to nie jest choroba skóry, tylko (albo) zawsze nerwica układu pokarmowego (albo) częściowo rozwalenie sobie żołądka przez śmieciowe żarcie... to nie jest tak, że bielactwo to choroba skóry. w istocie to choroba skóry, ale powód leży głębiej. w układzie pokarmowym. jak jesteś alkoholikiem i odstawiłeś wódkę, a nie odstawiłeś piwa, to nie ma szans na wyleczenie. tak samo z glutenem. odstaw go i zobacz na reakcję. ja u siebie widzę poprawę przynajmniej w oddechu. to znak, że nie służą mi produkty zbożowe i mączne... masz żywy dowód. pierwszy raz tu na forum masz żywy dowód... nawet jeśli ci to nie pomoże(odstawienie glutenu) to będziesz zdrowszy... to zawsze jakaś nadzieja. oczywiście możesz podjadać chleb i się oszukiwać, że odstawiłeś gluten. nie licz wtedy na efekty. ja już 3 miesiące stosuję dietę. chleba nie jem od około 10dni. efektów nie widać. powiem więcej, wyszły mi nawet nowe plamy na dużych palcach u stóp. ale podobno to są te "ukryte" plamy". ja mam zamiar stosować dietę do przyszłego lata. wiadomo-w zimę nie są tak widoczne, więc się tym nie sugeruję. dopiero po przyszłym lecie stwierdzę, czy ta dieta jest coś warta. wytrwałości chłopie.
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 12:14   

Klekoo91 napisał/a:
no dobrze kochana,ale to gluten powoduje bielactwo? jak się go nie nie wywali tak powiem z diety to nie ma szans na wyleczenie,nawet jak organizm toleruje go ?

Gluten, złe odżywianie, chemia, glin, fluor, antybiotyki, sterydy, częste infekcje itp. - nie są bezpośrednią przyczyną bielactwa, ale mają wpływ na jego powstawanie, poprzez zniszczenie jakie sieją w organiźmie.

Mechanizm powstawania bielactwa tłumaczył Jan na pierwszej stronie poniższego wątku. Przeczytaj:
http://vitiligo.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1331

Naprawdę Łukasz, poczytaj i inne wątki forum, i wątki Jana, i podejmij decyzję czy i jak chcesz się leczyć...czy pokochasz to co masz i wrócisz do ukochanej siłowni, do nabiału, budowania siły mieśni itp. Przecież nikt za Ciebie tej pracy nie wykona i decyzji nie podejmie.
Takie rady internetowe trzeba traktować jako porady, ale nie wyrocznię czy jedyną słuszną drogę.

My, którzy wybraliśmy tą drogę - eliminacji, ziół, diety, oczyszczania itp. - nią idziemy, bo jesteśmy przekonani, że nam pomaga i w konsekwencji wyleczy ale nie możemy brać odpowiedzialności za Twoje zdrowie i Twoje decyzje. Ono jest w Twoich rękach.
Ostatnio zmieniony przez Udana Czw 24 Paź, 2013 12:19, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 12:18   

Dobra white_power88 ile zdan tyle opinii...
Tak samo moge powiedzieć mieszkam w Płocku, śmierdzi petrochemia to też wplywa na zdrowie daltego mam bielactwo.
Wszyscy 3maja sie diety Jana,czlowieka ktory napisal,ze to i to pomoze, okey... ale co ja zaloze konto zaraz tutaj nowe napisze ze to i to mi pomoze nie przedstawiajac dowodow (tak samo jak zrobil Jan),to kazdy tez mi uwierzy,duzo osob mowi ze to wyleczalne,duzo mowi o diecie,lecz nikt nie przedstawil historii swojej choroby,glownie zdjeciami czy nie wiem filmikami,sa to tylko slowa napisane na forum tak samo jak i nasze.
Jezeli odpowiadajac na pytania Jana ja i tutaj obecni nie widzieli ze mam problemy dodatkowe to dlaczego nadal wychodzi ?
Cukrzycy brak, tarczycy brak, nie jestem uczulony na gluten, nie mam przelewanie w żołądku,zimnych dłoni i innych rzeczy ktore byly w pytaniach Jana.
Wiadomo trzeba walczyc i sie nie poddawac,ja moze nie jestem optymista z zycia,a a raczej pesymista, ostatnio pewna osoba napisała mi "Nie odrazu Krakow zbudowano"..
Zgadza sie ale oni wiedzieli ze zbuduja,maja pewne podłoże i z czasem osiągną pełen sukces...
My mamy takie podloze ? nie to tylko teorie spiskowe,nie ma tutaj jednej nawet osoby ktora moze przedstawic ze sie wyleczyla z BIELACTWA. okey dieta wiadomo ze pomaga nie mam tutaj watpliwosci,ale czy konkretnie na BIELACTWO... a nie inne dolegliwosci bo o tym tutaj jest forum.
Czy ja wierze w Jana.. ja tylko moge wierzyc w Boga,a diete Jana sprobowac,chociaż te kłodu pod nogi typu dodatkowe plamy nie zachecaja do katowania sie dieta...
chłopaczki dzwonia chodz na piwo,a ja wode muszynianke i jazda(bo bez fluoru)
Nie ma tez co sobie wmawiac na sile ze to pomoze,albo ze wysypuje mnie poniewaz mam pozostalosci fluoru czy czegos tam.. wysypie w 30% to bd nie ze dieta nie dziala,tylko ze pozostalosci fluoru,wysypie w 50% tez tak bedzie...
No nic bede probowal stosowac diete dalej bo nic mi innego nie pozostalo,lekarze maja nas gleboko w dupie.

Skończyłem.. ide zaparzyć ziółka :]


Udana

Wiem kochana zgadzam sie,to moje zycie moja walka i dziekuje z calego serca ze pomagasz mi,odpowiadajac na moje pytanie,dobrze ze jest ktos kto pomoze nie wysmieje problemu,a bedzie chcial jeszcze wskazac odpowiednia droge ;)


Zobacze po sklepach pieczywo bezglutenowe,ciekwae w jakiej cenie dostane,jak w podobnej to sprobuje je jesc
chleb razowy tez odpada ?
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez User2578 Czw 24 Paź, 2013 12:26, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 12:48   

Ja też wierzę tylko w Boga.
A Jana słucham dlatego, że logicznie wytłumaczył mechanizmy powstawania wielu chorób, skonfrontowałam tę wiedzę z innymi ludźmi, na innych forach i w innych artykułach, przećwiczyłam też na sobie gdyż nim weszłam na to forum już rok stosowałam zasady prozdrowotne.
Pozbyłam się wielu chorób, dolegliwości, objawów (zdjęć nie posiadam :wink: ale wyniki badań by się znalazły) ale nadal mam AZS (chociaż odkąd stosuję bor i mydło z borem - nie miałam ani jednego wysypu choroby, żadnego rzutu) i dlatego konsekwentnie stosuję się do zasad.
Odmłodniałam :wink: , mam dużo energii, mam lepsze włosy i paznokcie, lepiej radzę sobie ze stresem, dobrze śpię, nie mam dolegliwości przewodu pokarmowego, rzadko się przeziębiam, od 2 lat nie biorę tabletek p/bólowych, na przeziębienie, odstawiłam leki nadciśnieniowe, nie mam bólu kręgosłupa od 1,5 roku, a miałam stwierdzone przepukliny i wypukliny i średnio 2x w roku lądowałam na rehabilitacji, zmniejszyły mi sie żylaki, niektóre zniknęły zupełnie, ale też na to dowodów w postaci zdjęć nie mam :wink Szkoda mi się naświetlać, jak nie mam żadnych objawów! Wierzę organizmowi!
Dla mnie to konkretne dowody, a wiele tych chorób ma podobne mechanizmy powstawania jak bielactwo, tylko komórki tuczne gdzie indziej się umiejscowiły w moim przypadku.
Ostatnio zmieniony przez Udana Czw 24 Paź, 2013 12:48, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
white_power88 

Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 181
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 13:24   

Klekoo91, przecież ci napisałem, że mi pomaga. idź w cholerę.
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 13:39   

" ja u siebie widzę poprawę przynajmniej w oddechu"

nie interesuja mnie kolego dowody w innych kwestiach tylko w bielactwie !


"efektów nie widać. powiem więcej, wyszły mi nawet nowe plamy na dużych palcach u stóp."

aha...

nom idz w cholere ;]
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 14:15   

Klekoo91 napisał/a:

nie interesuja mnie kolego dowody w innych kwestiach tylko w bielactwie !
aha...
nom idz w cholere ;]


Myślę, że w wiekszości na tym forum interesuje docelowo tylko bielactwo...ale droga do jego wyleczenie właśnie wiedzie przez takie małe kroki...jak lepszy oddech :biggreen:
i tak masło maślane...będziemy pisać. tzn. ja juz napisałam wszystko w tym temacie -dlaczego tak, a nie inaczej-i wiecej wyjaśnień nie będzie. :wink: Kto ma uszy niechaj słucha...
 
 
aniabi 
aniawilk

Dołączyła: 31 Lip 2012
Posty: 396
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 14:53   

Udana Ja mam takie samo zdanie na ten temat jak Ty.Pisałam juz wielokrotnie że najważniejsza jest cierpliwosć i determinacja w dążeniu do celu ,ale teraz doszłam do wniosku ze najważniejsza jest wiara w Boga i modlitwa!wtedy wszystko nam wychodzi i niemożliwe staje sie możliwe!może ktoś nas nazwać fanatyczkami Jana i nie wierzyc na słowo,ale to my wiemy najlepiej ile zyskałyśmy dzieki jego radom :wink:
 
 
white_power88 

Dołączył: 18 Lip 2013
Posty: 181
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 15:13   

rób co chcesz niedojrzały chłopaczku. idź na siłownię tylko nie zapomnij termosu z herbatą.
 
 
aniabi 
aniawilk

Dołączyła: 31 Lip 2012
Posty: 396
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 15:39   

Ty też byś się przeszedł na tą siłownię się rozładowac a nie robił to kpiąc sobie z ludzi...heh
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Pią 25 Paź, 2013 08:48   

Cytat:
Zobacze po sklepach pieczywo bezglutenowe,ciekwae w jakiej cenie dostane,jak w podobnej to sprobuje je jesc
chleb razowy tez odpada ?
pozdrawiam


Łukasz - razowy ale jaki? NAJCZĘŚCIEJ JEST Z PSZENICY!

Ale razowy żytni 100% - to jest dobry chleb- ale też nie jako podstawowe danie tylko dodatek :wink:
razowy orkiszowy 100% - to też dobry jak wyżej.

Chlebki kukurydziane, ryżowe, są dobre, te bezglutenowe to czytaj skład...czasem tak nawrzucaja tam chemii...że lepiej nie jeść.

Ty jesteś za młody i student :wink: więc Cię na pieczenie chleba nie namawiam...ale innych tak...ja piekę w sobotę rano i ten zapach w domu jest piękny...potem kroję w kromki, mrożę i mam na 2 tygodnie.


Jeczcze czytałam niedawno u Jana
Cytat:

Środowisko jelita cienkiego nie niszczy się tak samo od siebie. Na zniszczenie środowiska jelita cienkiego mają głównie wpływ:
- lekarstwa tj, przeciwbólowe, antybiotyki, przeciwgorączkowe, aspiryna itp.
- szczepienia które do roku potrafią uszkodzić układ pokarmowy powodując powstawanie różnych dziwnych schorzeń. Tu duża część osób (szczególnie młodych) prawdopodobnie była szczepiona do roku przed pojawieniem się bielactwa (szczepienia wymagane dla dzieci lub okresowe wyjazdowe lub na grypę). Nikt nie kojarzy szczepień z problemami które się później mogą pojawić.


Może Łukasz Ty kojarzysz jakieś szczepienie przed wystapieniem bielactwa?
Ostatnio zmieniony przez Udana Pią 25 Paź, 2013 09:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Sob 26 Paź, 2013 12:21   

Kurcze kochana ostatnia szczepionke mialem po ukonczeniu 18roku zycia(obowiązkowa) czyli 3 lata temu nic innego nie pamietam :/
Teraz pytanie kiedy 1 plamka wyszla skoro zauwazylem na zdjeciach ze rok temu w wakacje juz mialem na dloniach male.


Taka jedna mysl mi sie nasuwa nie wiem czy ma zwiazek.

Chyba z 4 lata temu mialem operacje dwie nawet powazne, miedzy nimi bylo mniej niz rok roznicy,miedzy jedna a druga.

Operacja szczęki
Operacja nosa

W obu mialem znieczulenie całkowite (na pocztku jak robili mi nos to tylko miejscowe ale zbyt krwalilem ze stresu to całkowicie mnie uspili)


Kurcze mam takie dziwne wrazenia nie wiem czy ja juz dostaje schizy czy nie... nikt nie widzi plamek na powiekach a szczegolnie jednej takiej w moim odczuciu nawet sporawej..
kurcze nikt rodzina ani ludzie na uczelni itp. moze to juz schizy i zamartwianie sie nie wiem...
a moze poprostu ciezko ja zauwazyc bo mam bardzo jasna karnacje,ale ja ja widze gdy stoje w lazience, jak patrze na lustro i mam oswietlona buzie to nie widze,ale jak patrze juz gdy mam buzie nie oswietlona to widac takie kółeczka... wiem głupio napisane ale nie wiem jak wam lepiej wyjasnic
Ostatnio zmieniony przez User2578 Sob 26 Paź, 2013 12:25, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Sob 26 Paź, 2013 16:31   

Łukasz z jakiego powodu miałeś te operacje?

a przed nimi nie miałeś szczepień przeciw wzw (żółtaczka)?
 
 
User2598

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 10
Wysłany: Sob 26 Paź, 2013 21:43   

Hej. Nie chcę podważać teorii Jana, ale dieta którą On zasugerował nie jest tak naprawdę żadną dietą tylko eliminacją. Jedząc mieso (białko) nie oczyści się organizmu, więc to nie jest dieta oczyszczająca. Rozmawiałam o tym z osobą która się zna na tym. Dobrze się zna. Dieta oczyszczająca organizm to jest dieta owocowo-warzywna. To co zasugerował Jan to eliminacja produktów które mogą powodować alergie. Istotoą diety oczyszczającej jest samoodzywianie się organizmu, organizm ma się zrestartować w ten sposób czyli uzdrowić, jedząc mięso nie oczyścimy organzmu!!!!Poczytajcie o tym, to samo dotyczy pieczywa nawet ryżowego. Niestety.
A co do bielactwa od fluoru, glutenu, nabiału---może jest w tym trochę racji ale tak się zastanawiam co z dziecmi które rodzą się z bielactwem? Ja już dlatego nie wiem w co wierzyć.
Myśle o przejściu najpierw na głodówkę (2-3 dni) potem dieta owocowo-warzywna ale ciężko by było
 
 
arabika 
ania

imie: ania
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 13 Maj 2013
Posty: 262
Wysłany: Sob 26 Paź, 2013 22:06   

misia25, ale wiesz ze do glodowki trzeba sie przygotowac dobrze..trzeba pic duzo wody w tym czasie. nie mozna tego zrobic bezmyslnie bo mozna sobie zaszkodzic.

[ Dodano: Sob 26 Paź, 2013 22:15 ]
http://surefoodsliving.co...en-intolerance/

tu kobieta pisze ze sa dowody na zwiazek alergii na gluten z bielactwem warto przeczytac, ja uwierzylam (tekst w j.ang)
Ostatnio zmieniony przez arabika Sob 26 Paź, 2013 22:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Nie 27 Paź, 2013 10:53   

nie nie miałem tego typu szczepionek,takich poważniejszych :/

miałem problemy ze szczeka ( nie uderzyłem się ani nic takiego)

nos, no coz ;p bójka i kichawa przesunięta trochę


kurcze zabalowałem przez 2 dni trochę lekko mowiac się wypilo.. oby nic nie wyskoczylo ;p
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Nie 27 Paź, 2013 14:18   

Misia25 - wybacz ale Ameryki nie odkryłaś :wink:

Metoda Jana nie jest metodą oczyszczania w rozumieniu diet oczyszczających,czy kursów oczyszczających, czy systemów oczyszczających, których w internecie jest setki. Diety warzywne, owocowe, mieszane, picie soków, lewatywy, błonniki, preparaty, irygacje, post Daniela, itp. skolko godno!
Jan pisał o tym, że sam przeszedł NIEPOTRZEBNIE wiele monodiet oczyszczających!

Ta ,,metoda Jana'' prowadzi do oczyszczania organizmu z toksyn, metali, bakterii, grzybów itp., ale nie w takie drastyczny sposób, tylko poprzez zmianę nawyków poprawę krążenia i wydalania, lepszą pracę żółci, gruczołów potowych, przewodu pokarmowego itp. Generalnie pomagamy - lub lepiej nie przeszkadzamy- by organizm SAM SIĘ OCZYŚCIŁ.
Wspomagamy się wywarami, borem, kąpielami, ziołami aby pozbyć się toksycznych składników jednocześnie dostarczając organizmowi wszystkich dobrych składników aby sam robił porządki.
To jest trochę inne podejście niż radykalne metody.

Osobiście stosowałam trzy razy dietę owocowo-warzywna Ewy Dąbrowskiej dwa razy przez 6 tygodni i raz przez 2 tygodnie. Bardzo dobrze się czułam na tym, po 3 dniach kryzysu, potem już z górki. Czułam się fantastycznie, pełno energii, mało snu potrzebowałam, schudłam, miałam jasny umysł itp. Błędem moim było to że po pewnym czasie powróciłam do złego jedzenia.
Taka głodówka może być wstępem do zmiany sposobu odżywiania. Nie ma sensu katować sie jakąkolwiek głodówką i powrócić do śmieciowego jedzenia i znów zaśmiecać organizm.

Uważam, że im więcej wiedzy każdy zdobędzie i im więcej będzie o sobie wiedział tym ma większe szanse na wyzdrowienie. Każdy musi znaleźć swoja drogę i nikt nikogo nie przekona jeśli sam na sobie parę rzeczy nie przetestuje. Tylko czasem szkoda czasu na wyważanie otwartych drzwi...

[ Dodano: Nie 27 Paź, 2013 14:29 ]
Klekoo91 napisał/a:
nie nie miałem tego typu szczepionek,takich poważniejszych :/

miałem problemy ze szczeka ( nie uderzyłem się ani nic takiego)

nos, no coz ;p bójka i kichawa przesunięta trochę


kurcze zabalowałem przez 2 dni trochę lekko mowiac się wypilo.. oby nic nie wyskoczylo ;p


Łukasz, wybacz ale trochę ściemniasz... przedstawiłeś się nam jako mega zdrowy facet, który pakuje na siłowni i je za dużo białka, no i ma plomby amalgamatowe. A teraz dwie operacje w znieczuleniu ogólnym....z dziwnych powodów.
Ja mam dwa razy więcej lat niż Ty ale operowana na nic nie byłam...

Każdy zabieg w znieczuleniu ogólnym to jest obciążenie dla organizmu, niewiele się o tym mówi i pisze ale fakty są . Przy zabiegach daje sie osłonowo bardzo silne antybiotyki i leki przeciw bólowe to też niszczy organizm!
To nie znaczy, że to było przyczyną bielactwa tylko to rodzi podejrzenie, że Ty nie umiesz zanalizować swojego organizmu dokładnie i lekceważysz poważne sprawy...
Ilość zabiegów, jakich i całe leczenie około zabiegowe to podstawowa informacja jaka się podaje kiedy zbiera się wywiad lekarski, bo to może mieć wpływ na inne sprawy.
Także ta twoja alergia była i zniknęła...na co i pod wpływem czego, co brałeś, że sie jej pozbyłeś?

Jak to kiedyś Jan napisał...wszyscy,na początku wydają się zdrowi, a potem okazuje się, że jest wiele problemów zdrowotnych, jak wiele lekceważy się objawów, faktów które
mogą być kluczowe dla zrozumienia podłoża bielactwa...
Ostatnio zmieniony przez Udana Nie 27 Paź, 2013 14:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Nie 27 Paź, 2013 16:27   

Wiesz prowadzilem za dzieciaka malo spokojne zycie, troche sprzeczek bylo itp. ale dzieki Bogu wyroslem :D

po pierwsze mialem zabieg prostowania nosa dokladnie (garb na nosie) bo byl pourazowy, w szpitalu bylem max 2h i tyle nie mialem po tym antybiotykow itp

operacja szczeki tak bo mialem wade szczeki, przedłużenie bródki (wiem ze to nic wam nie mowi)

z alergii wyrosłem normalna sprawa... jak mialem z 8 lat to bylem uczulony za kolejne lata zrobiono mi badania i nie jestem juz uczulony jak kiedys (moze w jakims jeszcze malym stopniu na kurz ale to raczej nie jest odczuwalne przez moj organizm)


Nie pamietam kiedy osatatni raz bylem chory czy bralem jakies lekarstwa, nic zero przeziebienia kaszlu,migreny (no chyba ze nastepnego dnia po baletach) a tak to nic kompletnie nic od bardzo dawna. W dodatku pije zioła juz ponad dwa tygodnie i nie odczuwam żadnych nawet najmniejszych dolegliwosci,a przeciez powinny wystapic jakbym mial organizm zaśmiecony z tego co czytalem inni narzekali i to ladnie,to chyba tez swiadczy dobrze prawda ?
Ostatnio zmieniony przez User2578 Nie 27 Paź, 2013 16:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
User2598

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 10
Wysłany: Nie 27 Paź, 2013 18:13   

u mnie biała plama pod okiem pojawiła się po cesarce, praktycznie od razu zaczęłam się opalać i plamka pod okiem była. Wcześniej w ciaży nie było. Czy jest szansa że ja to wyleczę? Ja też leczę oczy, ciagle jeszcze smaruję maściami od nużeńca. Może białe plamy wokół oczu są od tego?
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Nie 27 Paź, 2013 19:15   

Smarowanie maściami to jest działanie na objawy. Jak każdy pasożyt aby się pojawił musi mieć podatne warunki, bo normalnie zdrowy organizm nawet po zarażeniu się poradzi sobie z intruzem, ma cały arsenał aby pokonać każdego pasożyta.
Zatem w Twoim wypadku też trzeba się zastanowić nad kompleksowym zajęciem się organizmem nie tylko na działaniu maściami, jak nie ten to inny pasożyt się zagnieździ...

Cytat:
Warto pamiętać, że nużeniec atakuje, gdy układ odpornościowy jest osłabiony. Mogą to być dość poważne schorzenia (skrajne przypadki to rak czy hiv), ale silny stres wystarczy, często problemy z hormonami, tarczyca, itp. Zatem jeśli jesteś okazem zdrowia, to raczej mało prawdopodobne, by organizm dopuścił do namnożenia się tej populacji.


Myślę, że nużeniec był wtórny, tak jak lamblie są wtórnym objawem źle pracującej wątroby i dróg żółciowych, nie są przyczyną...

Dodatkowo-oprócz eliminacji, diety,ziół, -polecam mydło z boraksem -własnej produkcji-, na twarz, a potem maść z wit a.

Tutaj przeczytałam trochę o naturalnych metodach przy nużeńcu:

http://medico.seomex.pl/p...nicze-nuzeniec/
Ostatnio zmieniony przez Udana Nie 27 Paź, 2013 19:26, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Sob 02 Lis, 2013 21:13   :)

Tak patrzac na swoje ciało nie widze dodatkowych plam od 2-3 tygodni co mnie napawa optymizme,troche tutaj nie zagladalem gdyż dostalem prace :)


Dzieki Raw mam diete ktora bede sie 3mal i spróbuje troche przytyć.


Skonczyl sie miesiac jak pije zioła, pierwszy zestaw i nie mam najmniejszych dolegliwosci.

Sprobuje ten wasz test z burakow na szczelnosc jelit


Cos mi Arabika pisala ze na problemy immunologiczne dobry jest wywar z cebuli,jutro ostatni dzien picia pierwszego zestawu i od poniedzialku zobacze z ta cebula z tydzien pozniej zaczne 2 zestaw ziol
 
 
szanti12318 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2011
Posty: 736
Wysłany: Nie 03 Lis, 2013 00:52   

te zioła pije się od 2 do 3 miesięcy każe zestaw Po miesiącu jeszcze mozesz nie mieć objawów oczyszczenia.
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Nie 03 Lis, 2013 08:22   

Klekoo91 wywary to dobry pomysł i zioła w tym nie przeszkadzają... Może trochę pobudzisz organizm, do pracy.
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Pon 04 Lis, 2013 09:04   

mozna laczyc wywar z cebuli z ziołami ?


Kurcze ja juz chciałbym na te plamy dzialac bodziszkiem heh :P ale jeszcze musze drugi zestaw ziół z kolejny minimum miesiac :/


Warto zainwestować we własną lampę do naświetlania ?
Ostatnio zmieniony przez User2578 Pon 04 Lis, 2013 09:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Pon 04 Lis, 2013 11:16   

Jan zaleca robić przerwy w ziołach;

Cytat:
Nie cały czas pić zalane ale co jakiś czas robić wywary lub kąpiele


Czyli jak pijesz tydzień wywary, to nie pijesz zioł, kończysz wywary wracasz do ziół...

A do bodziszka, lampy to masz jeszcze chwilę...a bor - myslałeś o tym?

O lampie sie nie wypowiadam...ale jeśli nowe plamy już Ci się nie pojawiają, to na te stary plamy chyba szkoda wydawać kasę...

Warto o tym pamiętać:

Cytat:
Ważne jest to aby wiedzieć, że:
a. Jeżeli plamy powracają to znaczy że cały mechanizm tworzenia się narostów z komórek tucznych nie jest wyregulowany i każdy uraz, stres infekcja może powodować że plamy się pojawiają.
Ja stawiam na to że jak się ktoś pozbędzie bielactwa i odstawi fluor to prawdopodobieństwo powrotu bielactwa będzie rzadkie. Trzeba sobie zdawać sprawę, że fluor działała na organizm jak przewlekły stres (tak samo go niszczy) powodując zmasowane wnikanie cząsteczek pokarmowych do organizmu, które wywołują cały szereg reakcji niszczących tkankę. Bez rezygnacji z fluoru pozbywanie się plam to coś jak walka z wiatrakami.
Ostatnio zmieniony przez Udana Pon 04 Lis, 2013 11:22, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Pon 04 Lis, 2013 12:29   

heh niestety mam zla informacje... ;)

Powiekszyly mi się jednak plamki na członku...

Ale ciekawi mnie jendo,zawsze mój członek był "Plamisty" taka krowa w łatki ale nigdy ja czy lekarze nie zwracali na to uwagi.

Ja pierdziele z euforii na samo dno...


Ale to co z tymi starymi plamkami,rozumiem ze niby działamy na plamki bodziszkiem,ale to co wywary czy tam okłady czy tam picie bodziszka i plamy znikna ? Jakos nie umiem w to uwierzyć...

a co do boru to dopiero po ziolach moge go brac z tego co wiem,wiec jeszcze nie nadszedl czas na nie ?
Ostatnio zmieniony przez User2578 Pon 04 Lis, 2013 14:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Pon 04 Lis, 2013 22:53   

Bor stosujesz jak masz w miarę stabilny organizm, pracujące nerki, wątroba, gruczoły potowe nie masz objawów oczyszczenia itp. Jak bierzesz bor, to nie używasz innych metod. Obserwujesz się.


Łukasz Ty kochany musisz trochę zwolnić z tymi stanami gór_dół_góra_dół :) Każdy stres, to wyrzut histaminy i możliwość nowych plam, bo organizm jeszcze nie jest wyleczony...

Nie załamuj się tylko myśl, że idziesz do przodu i ku zdrowiu, a droga wyboista i długa...


Bodziszek, naświetlanie na samym końcu jak już organizm jest zdrowy i trzeba postymulować same plamy...
Najpierw leczymy wnętrze...a potem zewnętrze :wink:
Ostatnio zmieniony przez Udana Pon 04 Lis, 2013 22:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Udana 

Dołączyła: 10 Paź 2012
Posty: 403
Wysłany: Czw 07 Lis, 2013 09:02   

Łukasz, tak pomyślałam o Twoich nowych plamach... :wink: może zrobisz sobie mydło z borem i będziesz mył się tym, to troche dostarczy Ci boru i wypłucze fluor.

Cytat:
Przepis na mydło :
Mydło dla dzieci (100g) zetrzeć na tarce do jarzyn, dodać gorącą wodę (2szklanki) z dodatkiem boraksu (0,5łyżeczki). Podgrzewać na małym ogniu do chwili rozpuszczenia się mydła, ubijać trzepaczką dodając stopniowo kwas borny (1łyżeczka). Zdjąć z ognia, ubić mieszankę mikserem (do utworzenia się piany). Odstawić do wystygnięcia, po czym wlać 3% wodę utlenioną (1łyżka), olejek kamforowy (1łyżka) i ponownie ubijać do momentu powstania jednorodnej masy
 
 
User2578

Dołączył: 11 Lut 2017
Posty: 202
Wysłany: Czw 07 Lis, 2013 12:48   

Oki :)
pokaże matuli i niech pobawi się :)

Patelnie tez mam juz ceramiczna :)

herbaty nie pije kolo miesiaca,ale skonczyl sie moj wlasny sok malinowy,moge pić sok paola ? niby dobry ale cholercia wie..


Kurcze kochana najgorsze jest to ze.. albo ja juz jestem taki zdolowany i zalaczaja mi sie schizy :/ albo mam kolejna plame wokol ust :/ ja pierdziele :/ jutro ide na solarium i zobacze...
Ostatnio zmieniony przez User2578 Czw 07 Lis, 2013 12:54, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo