DonBlazej
Visca el Barça!
imie: Błażej
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Sty 2008 Posty: 6 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Pon 18 Lut, 2008 21:58 Naświetlania i ich negatywny skutek (?)
|
|
|
Na bielactwo choruje mnie więcej od pół roku. Jeszcze do niedawna moją jedyną metodą leczenia było stosowanie protopicu. Używałem go regularnie przez całe lato, potem już przestałem. Od mniej więcej sierpnia nie pojawiały się już nowe plamy, a stare zaczeły jakby stawać się mniej białe lub w ich środku pojawiały się "wysepki" o normalnym kolorze skóry. Proces ten jednak stanął w miejscu- nie było nowych plam, ale stare nie zniknęły. Od początku grudnia jestem naświetlany lampami, miałem nadzieję, że przyniesie to jakiś efekt. Niestety, z zaskoczeniem stwierdzam, że pojawiły mi się nowe plamy, a np. plama przy oku, której udalo mi się pozbyc w czasie jesieni, znowu wróciła. Nie wiem czy to oddziaływanie psychiczne czy jak, ale jak do tej pory leczenie lampami przynosi odwrotny skutek, aczkolwiek musze stwierdzić, że niektóre plamy stały się bardziej "zarumienione", jednak przy nowych plamach to trochę zbyt mało.
Czy u kogoś z was też występowały pdobne problemy?
Myślę o tym czy nie wrócić do protopicu i rzucić te lampy w cholerę... |
|