Bielactwo - vitiligo.com.pl

[Thunderbird]

Witam wszystkich bardzo serdecznie :D, mam 15 lat i zlokalizowałem na swoim ciele około 4 plamy które są chyba bielactwem. Mam jednak parę wątpliwości:

-większość plam nie występuje w charakterystycznych miejscach (dwie na plecach, nad sutkiem, na dekolcie)
-mam znamiona Suttona (jedno w okolicach bicepsa, drugie zostało już wyeliminowane przez mój organizm, została tylko plamka)
-moja opalenizna nie jest mocna ale na brzuchu jak sie dokładnie przyjrzę to widać lekko bielsze plamy niż reszta (często mnie swędzi)

W sumie znamiona wskazują na bielactwo ... a zaczerwieniona skóra na brzuchu na grzybka .

Te wszystkie plamy mam już od paru lat, w tym roku przybyła jedna prawdopodobnie powstawały one w miejscach pieprzyków, pieprzyki znikły a plamy są, niektóre się już pigmentują (dwie).

Jestem młodą osobą, bielactwo dla mnie byłoby sporym utrudnieniem, na szczęście obecny stan plamek jest zupełnie nieszkodliwy. Ja jednak dbam o siebie, swój wygląd i chcę je wyeliminować, zwłaszcza że się nie powiększają.

Wszystkie są podobnych rozmiarów (około 8-10mm średnicy)

W tygodniu idę do lekarza, sprawą przejąłem się niedawno.






POZDRAWIAM WSZYSTKICH GORĄCO :zdrówko:

[blabla]

na pewno idz do dermatologa to po pierwsze. mi sie wydaje, ze Ty nie masz bielactwa, tylko lupiez pstry- bo plamy masz na klacie i plecach-tam gdzie najczesciej lokalizuje sie lupiez pstry. a miejsca masz tez czerwone. z drugiej strony pisales o znamionach suttona. bielactwo symetryczne- jak nazwa wskazuje jest symetrycznie zlokalizowane na np. nogach, twarzy, rekach, stopach itp. itp. Bielactwo segmentowe to plamy po jednej stronie ciala wzdluz. ale to nie zawsze regula. idz do lekarza, ktory moze zalecic Ci np. kapiel a jakis plynach lub szamponach by wykluczyc lupiez pstry. jesli po sloncu powstaja plamy w czerwonych miejscach - na 99 % to grzyb- lupiez pstry. zdjecia, ktore dales sa kiepskiej jakosci i trudno cokolwiek wiecej powiedziec.

a apropo tez mam taki sam problem - w okolicach mialem lub mam male plamy grzybicze i po nich przebarwienie - niby plama sie zrobila. i choc plamy sa symetryczne lekarze uznali to za bielactwo - jednak inny lekarzm twierdzi calkiem odwrotnie...

[Daria]

Życzymy Ci żeby to nie było vitiligo i pozdrawiamy również serdecznie! :grin:

[justynek]

Witam wszystkich ja również dołączam
o tym że mam bielactwo dowiedziałam się zupełnie niedawno to była dobijająca informacja zasięgnęłam porad u dwóch lekarzy ale oni nie dali mi rzadnej nadziei przepłakałam kilka dni weszłam na tę właśnie stronę i dzięki Wam odzyskałam nadzieję :grin: to między innymi od Was dowiedziałam si o klinice leczenia bielactwa w Bydgoszczy jestem z Torunia więc to tylko zaledwie 50 km drogi a mój lekarz dermatolog nie miał pojęcia że taka istnieje kiedy poprosiłam go o skierowanie bo takowe jest potrzebne jadę tam właśnie jutro!!! :grin: i wieżę że wszystko będzie dobrze!! dziękuję że daliście mi iskierkę nadziei :grin:

[Daria]

Justynek :) Napisz co powiedzieli Ci w tej klinice w Bydgoszczy i jaką metodę leczenia zalecają. Też mieszkam w miarę blisko Bydgoszczy, gdyby leczyli czymś czego jeszcze nie stosowałam może też bym się tam wybrała. Powodzenia jutro!

[justynek]

jestem już po wizycie w Bydgoszczy i .... nie wiem co mam myśleć. konsultowały mnie dwie panie doktor na początek muszę zrobić podstawowe badania głównie na tarczycę narazie mam smarować białe plamy maścią protopic zaproponowały mi terapię naświetlaniem ale... nie jest to chyba realne technicznie, conajmniej trzy razy w tygodniu musiałabym dojeżdżać do Bydgoszczy regularnie taka metoda może ale nie musi przynosić efektów może trwać nawet kilka miesięcy albo nawet rok !!! nie jestem aż tak dyspozycyjna do tego rzadnego słońca w czasie naświetlań długie rękawy ciągłe noszenie okularów z wysokim filtrem :sad: nie wiem co mam robić do następnej wizyty muszę podiąć decyzję pocieszyły mnie że nie mam jeszcze takich dużych ognisk ( głównie pod pachami , małe plamy na dekolcie ale już zaczynam widzieć niewielkie na dłoni i kostkach) mówiły też że może uż się więcej nie pojawi .. może.. ogólnie w tej klinice robią też przeszczepy

[Czesiu]

Czyli zaproponowały Ci terapię PUVA, z łykaniem Geralenu lub innego specyfiku, dlatego nie mogłabyś przebywać na słońcu i musiałabyś nosić długie rękawy oraz okulary. Ja nie jestem jej zwolennikiem, bo próbowalem i mam złe wspomnienia. Nie znaczy to, że Tobie by nie pomogła. Ale skoro jest to dość trudne z technicznego punktu widzenia, zastanów się nad innymi metodami. Możesz np. kupić własną małą lampę do bezpieczniejszego, jak się wydaje, naświetlania promieniami UVB 311nm. Nie trzeba łykać trujących tabletek. A tarczycę zbadaj, nawet jeśli się nie zdecydujesz na naświetlania metodą PUVA.

[justynek]

badania właśnie zrobiłam teraz czekam na wyniki
śledząc forum zwróciłam uwagę właśnie na temat tych świetlówek tylko nie bardzo wiem jak mam się do tego zabrać rzaden z lekarzy takiej alternatywy mi nie przedstawił więc troszkę mam stracha no i oczywiście nie wiem gdzie mam nabyć taką lampę i w jaki sposób mam ją stosować żeby sobie nie zaszkodzić. szczerze mówiąc mam już mętlik w głowie wiem że wspominaliście otym pewnie setki razy ale ja muszę chyba tak łopatologicznie jeśli mogę prosić o taki opis z góry dziękuę pozdrawiam

[Ulencja]

Czesc justynek! Tez jestem z Torunia i podobnie jak Ty wybrałam się do Bydgoszczy,bo wydawało mi się ,że tam zdziałają cuda. Trafiłam do dr Czanity Cieścińskiej , dostalam Protopic i skierowanie na naświetlania PUVA. To samo zlecą Ci w Toruniu.Byłam u dr Piaseckiej na Kraszewskiego w przychodni dermatologicznej i zaleciła mi dokładnie to samo -nie naświetlalam sie jednak,bo zwyczajnie się boję.W sprawie świetlówki możemy porozmawiać,mam taką.Jeśli jesteś zainteresowana pisz na PW.Pozdrawiam

[Thunderbird]

Witam byłem wczoraj z wizytą u dermatologa, babka powiedziała że nie można stwierdzić bielactwa :razz: , a plamy są związane raczej z okresem dojrzewania (mam prawie 16 lat).
Wykluczyła łupież, z tym, że te plamy są umiejscowonie na plecach i na klacie, nigdzie więcej.

Nie mam zmian bielaczych w miejscach charakterystycznych dla tej choroby. :o

Zakazała mi wystawiać sie na słońce >.< Muszę chodzić na plaży w koszulce... Mówi, że ewentualne poparzenia mogłyby pobudzić organizm do kolejnych znamion halo i w wyniku tego większej ilości białych plam.

Pożyjemy - zobaczymy.

<obyniebielactwo>

[nowy2009]

Cytat:

Zakazała mi wystawiać sie na słońce

Są dermatolodzy i Dermatolodzy. Różnią się między sobą wiedzą. Tobie trafił się dermatolog tyle ode mnie :neutral:

[Bernadeta]

Ja zasiegnelabym porady innego lekarza, zanim mi doradzono leczenie lampami UVB odwiedzilam 3 lekarzy i zaden z nich mi tej metody nie zaproponowal, wrecz zalecano mi unikanie slonca i stosowanie kremow z wysokimi filtrami co 10 min latem kiedy slonce swieci najsilniej, a to dlatego by nie dopuscic do powstawania roznicy miedzy plamami a zdrowa skora, bylam wrecz zniechecana do tego by nie szukac lekarstwa czy sposobu chocby zaleczenia tej choroby. W Twoim przypadku lekarz prawdopodobnie nie umial postawic trafnej diagnozy wiec zachowal sie tak jak to opisales, zaden lekarz nie lubi sie przyznawac do bledu. Ale nie moze Ci zabronic wyboru innego lekarza.
pozdrawiam cieplutko

[nowy2009]

Bernadeta, dokładnie tak miałem, po 1 dermatologu zacząłem szukać w necie info znalazłem to forum z czego się ciesze ;)
Apropo słońca to mi pomaga i to bardzo, natomiast jednym szkodzi :/