Bielactwo - vitiligo.com.pl

[beszamelka]

ponad rok temu zrobiłam tatuaż na stopie(pod kostka, tak miedzy palcami a kostka) infantylną czterolistną koniczynę - proszę się głośno nie śmiać :) - mimo tego ze kolor wybrany był dość mocny-ciemny po miesiącu wybrałam się na poprawkę koloru bo mi tak wyjaśniał albo tak mocno się wchłonął, ale nadal po tej poprawce wygląda "słabiej". Zastanawiam sie nad kolejna poprawka. Myślę czy to może być spowodowane ze mam problemy z kolorem skory??.Akurat w tym miejscu zdanych zmian nie miałam.

[nakpotan]

hej. Mam vitiligo od 5 lat . a 3 tatuaze zrobilem sobie 6 lat temu. I tez chodzilem do poprawek , bo jakos nierówno kolor poszedł , tu jasniej , tu ciemniej. Po 3 poprawkach tatuaz zrobil sie ``gruby `` ale nierownosci w odcieniu pozostaly. Za rok dostalem vitiligo. W tym czasie nałozyly sie jeszcze przezycia mocne,total stres , ale w jednym artykule na necie jedna pani prof. z USA pisała ,ze czesto vitiligo uaktywnia sie po zrobieniu sobie tatuazu . Oczywiscie u osob , ktore maja w genach VITILIGO . ...coś w tym jest... tatuaz to szok dla organizmu... i jeszcze taki WIELKI jak ja zrobilem... a teraz przez Vitiligo nie mam nawet jak sie nimi ( tatuazami ) chwalic..hehe..przewrotnosc losu.. kara (? ). ehh.

[Monika:)]

Ja mam tatutaż, zrobiłam sobie go zanim rozpoznano u mnie chorobe, nawet dużo, dużo wcześniej i chcę tylko napisać, że nierówność koloru to coś normalnego. Tzn. ja nie wiem jak to dokładnie u Was wyglądało, ale jeżeli są to tylko nieznacznie jaśniejsze plamki na tatuażu to normalne, tatuaż nie jest tak strasznie jednolity co do zasady. Kurcze najgorsze to to, że mam w planie drugi większy tatuaż, a teraz mam wątpliwości...hmmm..

Ja mam tatutaż, zrobiłam sobie go zanim rozpoznano u mnie chorobe, nawet dużo, dużo wcześniej i chcę tylko napisać, że nierówność koloru to coś normalnego. Tzn. ja nie wiem jak to dokładnie u Was wyglądało, ale jeżeli są to tylko nieznacznie jaśniejsze plamki na tatuażu to normalne, tatuaż nie jest tak strasznie jednolity co do zasady. Kurcze najgorsze to to, że mam w planie drugi większy tatuaż, a teraz mam wątpliwości...hmmm..

[Monika:)]

więc zapoznałam się z tematem, poczytałam trochę i głosy są różne. Jedni twierdzą, że plamy nic nie mają do tatutaży, czasem wychodzą tylko jaśniejsze miejsca. Oglądnełąm też filmik z LA INK - jestem fanką, gdzie był chłopak chory na bielactwo i zrobił sobie tatuaż. Kat von D - tatuażystka stwierdziła, że już robiłą tatuaż wielu osobom chorym na bielactwo i nie wspomniała nic o jakiś kłopotach z tym związanych, znalazłam też jeden tatuaż który przykrywał plamę na łydce- nie podobał mi się, ale ważne jest to, że różnic nie zauważyłam, ale był cieniowany może dlatego, ze w miejscu plam były różnicę - tego nie wiem. W jednym artykule na jakiejś angielskij stronie pisali o atramencie i pigmencie, że podczas tatuowania zachodzi jakaś reakcja, a jak pigmentu nie ma to jest kłopot, ale znalazłam też głosy, ze tatuaż i bielactwo sobie nie przeszkadzają. No i w sumie nic się nie dowiedziałam, czego byłabym pewna na 100%

więc zapoznałam się z tematem, poczytałam trochę i głosy są różne. Jedni twierdzą, że plamy nic nie mają do tatutaży, czasem wychodzą tylko jaśniejsze miejsca. Oglądnełąm też filmik z LA INK - jestem fanką, gdzie był chłopak chory na bielactwo i zrobił sobie tatuaż. Kat von D - tatuażystka stwierdziła, że już robiłą tatuaż wielu osobom chorym na bielactwo i nie wspomniała nic o jakiś kłopotach z tym związanych, znalazłam też jeden tatuaż który przykrywał plamę na łydce- nie podobał mi się, ale ważne jest to, że różnic nie zauważyłam, ale był cieniowany może dlatego, ze w miejscu plam były różnicę - tego nie wiem. W jednym artykule na jakiejś angielskij stronie pisali o atramencie i pigmencie, że podczas tatuowania zachodzi jakaś reakcja, a jak pigmentu nie ma to jest kłopot, ale znalazłam też głosy, ze tatuaż i bielactwo sobie nie przeszkadzają. No i w sumie nic się nie dowiedziałam, czego byłabym pewna na 100%

[Kumciaki]

Myślę nad tatuażem na nadgarstku. Ale już sama nie wiem czy przy vitiligo to jest dobry pomysł bo opinie są podzielone...

[Lilaaa]

odświeżam temat ponieważ mnie interesuje.
Mam 3 tatoo w tym roku planowałam jeden powiększać ale wyszło jak wyszło i mam problem.
Czy ktoś z bielactwem się tatuował? Oczywiście piszę tutaj o tatuowaniu zdrowej skóry?

[olka86]

w odpowiedzi na Twoje pytanie Lilaaa, to ja dwa tygodnie temu zrobiłam sobie tatuaż oczywiście na zdrowej skórze. Jak na razie wszystko jest ok, pigment się przyjął, w około nie pojawiły mi się białe plamki. Jak by coś się zmieniło to napiszę. Zanim zrobiłam sobie tatuaż konsultowałam się z dermatologiem. Pani doktor powiedziała mi abym po prostu podeszła do tego na luzie i nie stresowała się. Więc w tym momencie decyzja należy tylko do Ciebie. Pozdrawiam

[Lilaaa]

Nooo nareszcie się ktoś odezwał :) bardzo się cieszę że wszystko ok, oby tak dalej ja w przyszłym tygodniu też się wybieram na tatooo :)
Informuj w razie czego co się będzie z nim działo :)

[karolcia17247]

Witam wszystkich :) bielactwo mam od 4 lat, rok temu zrobiłam sobie tatuaż na stopie, dodam ze na stopie nie mam zadnych przebarwien i jak narazie nic sie jeszcze nie zmienia tatuaz nawet nie blaknie :) teraz chce sobie zrobic wlasnie na plamkach i nie wiem czy mozna :twisted: doradzcie mi prosze Was bardzo. pozdrawiam wszystkich

[SnaKe7777777]

Nie ma żadnych obaw, nie ma żadnych przeciwskazań, jak najbardziej możesz robić tatuaż

[xomkax]

Ja sobię kiedyś zrobię tatuaż na moim bielutkim nadgarstku ^^ kiedyś ;p

[sari]

ja do tej pory robiłam sobie oba na 'normalnej' skórze, ale kolejny planuję właśnie w miejscu plamy: )

ale. miałam jedną koszmarną sesję, którą bardzo źle zniosłam, jak miałam dziarane żebra. i od razu po takim szoku dla organizmu przybyło mi malutkich plamek na rękach. ale nie żałuję: )

[SnaKe7777777]

Tatuaż wcale nie boli tak jak to powszechnie mówią ludzie (choć może minimalnie ma znaczenie odporność konkretnej osoby) ale bardzo nieprzyjemne i odczuwalne jest tatuowanie miejsc w których blisko pod skórą przylegają kości t.j. nadgarstki, żebra, kręgosłup itp.

[sari]

no, mnie poza tym jednym pechowym miejscem na żebrach nie bolało. nawet jak miałam robioną dalszą część tej dziarki przy kręgosłupie. ale no, każdy reaguje inaczej. niektórzy krzyczą, mdleją, krwawią: ) to w końcu samookaleczenie, nic fajnego dla organizmu

[Iwonka]

to może się pochwalicie tatuażami i wrzucicie fotki? :) Zapewne każdy chętnie by obejrzał :)

[xomkax]

Ja bardzo chętnie ;)

PS. cóż... nadgarstek będzie strasznie bolał, tak czuję, ale cooo taaaaam. ^^

[sari]

ja tat w widocznych miejscach typu właśnie nadgarstek zacznę sobie robić dopiero jak osiągnę pewien etap w życiu i nie będą już żadnym ryzykiem

a tu fragment jednego z moich


całości mam tylko b niewyraźne foto, jeszcze czerwonego i opuchniętego zresztą

[Iwonka]

piękny. Jak nie lubie kolorowych tatuaży, to taki wzór mógł by pięknie wyglądac w barwach.. :)

[Kamilek:)]

Fajny, podoba mi się.

[xomkax]

Świetny jest! :D

[sari]

dziękuję! za kolorowymi nie przepadam, a u siebie tym bardziej tego nie widzę: )

[SnaKe7777777]

Dokładnie tatuaż to nie kolorowanka :-p musi być w klasycznych odcieniach, kolorki są już chyba dla jakiegoś nowszego pokolenia.

[nakpotan]

ponadto jak masz plamy i masz taatoo to wieksze zainteresowanie stwarza taatoo niz jakies biale ciapki.. JA teraz zrobilem na pocżątek 2 taatoo i jest w miare spox. widac jeszcze kawalek bialej plamy ale juz mam w planach nowe wzory wiec z czasem cale 2 łapy bedą COOL ..cos jak u KUBY Wątłego z SUPERSTACJI ,, u ktorego z programu na program coraz wiecej taatooos ..co prawda on nie ma Vitiligo..ale znam paru muzykow co maja , dlatego poł ciała maja w taatoos ..
pozdro....

ps. jak zle widac foto to kliknąc na nie ...

[Ulencja]

Fajny tatuaż! Szkoda,że ja jestem za stara na takie ozdoby:(

[ Dodano: Wto 25 Wrz, 2012 13:53 ]
Widzę też,że nie masz zbyt ciemnej cery.Zazdroszczę! Ja to wyglądam jak jakaś Greczynka lub Włoszka

[szanti12318]

ja nic nie mam do tatuaży ale nie zrobiłabym sobie (dzięki bogu mam tylko 2znamiona suttona) na plamach.

[User2592]

U mnie zaczelo sie na dloniach. Ze wzgledu na to, ze mam ciemna karnacje to bardzo bylo i jest to widoczne. Po pewnym czasie zaczalem stosowac podklady, potem juz plamy byly za duze. Teraz twarz w kacikach ust i znow stosuje jakies pudre! Ale tlyko na twarz i w pewnym stopniu troche mi poprawiaja konfort psychiczny.

Problem pojawil sie na lokciach i teraz znow urosnal. W wakacje jest to strasznie widoczne i mysle o tatu w okolicach lokci lub calych rekawow. Jestem dosc pozytywnie do tego nastawiony lecz dopiero za jakies dwa lata. Myslicie ze to bedzie dobry pomysl?