paciajka
rzeczka
Dołączyła: 10 Lip 2009 Posty: 5
|
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 20:13 u mnie zaczął się problem białych plamek
|
|
|
z nadczynnością tarczycy, a właściwie po leczeniu nadczynności Thyrozolem. Nie miałam ani usuniętej tarczycy, ani nie leczyłam jodem . Dietą doprowadziłam hormony i TSH do normy. Trwało to sporo czasu, ale już od trzech lat jest wszystko w porządku. Mam chyba do czynienia z tak zwanym bielactwem nabytym. Mam wrażenie, że jest to związane z metabolizmem tyrozyny w organizmie. Rzeczywiście próby wyjścia nawet na krótki okres na słońce powoduje, ze pojawiają się nowe plamki. Zresztą nie można chodzić z nadczynnością tarczycy do solarium , raz, że promienie UV, a dwa tam stosują kremy zawierające tyrozynę. Ogromne ilości tyrozyny są w żywności , nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że pochłaniamy tego dużo, dużo więcej niż wynosi moc przerobowa naszej "fabryki chemicznej".
Ponadto organizm sprawnie funkcjonujący sam wytwarza tyrozynę z produktów zawierających fenyloalaninę. |
|