Bielactwo - vitiligo.com.pl

[kacha]

Witam wszystkich na tym forum :grin:
Od 1,5 roku jestem posiadaczką bielactwa z czym żyje mi się ciężko bo jak na razie nie potrafię się z tym pogodzić .Jestem osobą z ciemną karnacją,więc jak wiecie plamy są super widoczne,no i praca moja nie pozwala mi na unikanie słońca-całe dnie za kółkiem.
w zeszłym roku chodziłam na refundowane lampy,i byłam mile zaskoczona że poprawa był nagła,lecz zmuszona byłam z przerwania leczenia,gdyż oxoralen był źle tolerowany przeze mnie ,wcześniej używałam geralen-i on był super tolerowany.
Mam nadzieję że przez kontakt z ludźmi z tego forum jakoś sobie poradzę z psychiką i dowiem się jak i czym jeszcze mogę próbować to leczyć.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam :biggreen:

[Czlowiek_Nikt]

Witaj, jestem tu w zasadzie od niedawna, ale z tego co czytam, to jakiś rewolucyjnych sposobów nikt nie znalazł. Każdy się zmaga z tym jak może. Też mam ciemniejsza karnację i skórę która, się szybko opala. Wygląda to oczywiście masakrycznie, ale co zrobić.

Miło Cię poznać, udanego dnia:)

[ewebe]

hej!!!
ja choruje ponad 3 lata.... tez ciężko mi się z tym pogodzić...tym bardziej że plamy rozłażą się coraz bardziej...ja "leczę" się na własną rękę...

ps. widzę że jesteś z Częstochowy... ja też... więc tym bardziej pozdrawiam! :)

[kacha]

witam :) i pozdrawiam
ewebo a leczenie na własną rękę przynosi rezultaty ??

[alenda]

Mówicie o ciemnej karnacji, a kosmetyki do kamuflażu? Ja mam jasną cerę i plamke na brodzie, nad ustami i wokół oczu tuszuję zwykłym korektorem i podkładem, ale wy musicie mieć coś ekstra :)

[kacha]

[alenda]

To nic nie da, muszi mieć krem do kamuflażu, koniecznie wyrównać podkładem, a na koniec pudrem sypkim.

[kacha]

właśnie czytam posty dotyczące jakiś dobrych sposobów kamuflażowych,bo sama to bym nakupowała zapewne nic nie warte.A dobre rady - zawsze w cenie