Bielactwo - vitiligo.com.pl Strona Główna Bielactwo - vitiligo.com.pl
Bielactwo nabyte, leczenie, zdjęcia, forum

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
witam i proszę o pomoc
Autor Wiadomość
junior 

Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 103
Wysłany: Wto 03 Sie, 2010 17:43   witam i proszę o pomoc

Witam ,
jestem nowy na tym forum , więc chcę się ze wszystkimi bardzo serdecznie przywitać. Mam 15 lat, a na bielactwo choruje od 3 roku życia ( ) Chorobę tą, ma też rodzina mojej mamy ( między innymi mama - plamy na dłoniach , brat babci ). Jakiś czas temu leczyłem się ( naświetlania , kremy etc.) było to jakieś 7/8 lat temu. Jednak nie było widać żadnej poprawy , poza pogorszeniem stanu psychicznego. Od tamtego czasu nic z tym nie robię.Rodzice również, nie próbują mi pomóc ( sam chyba nie chcę <?> ). Masz te plamy i już , nic z tym nie zrobisz. Musisz to zaakceptować. - słyszę od nich. Ale ja nie chcę zaakceptować , nie chcę! Chcę być normalny , nie przyciągać spojrzeń i pogardy.
Od dwóch lat mam tego serdecznie dość. Jestem naprawdę przybity i przygnębiony. Mam dość spojrzeń przepełnionych pogardą , obrzydzeniem i żalem. Właśnie od tego czasu naprawdę zdaje sobie sprawę że jestem inny , gorszy , ograniczony i samotny. Tak bardzo zazdroszczę rówieśnikom zdrowej skóry, radość jakiej czerpią z życia. A ja? Co ja mogę? Wiecznie się ukrywać?! Nawet krótkiego rękawka nie mogę założyć! Bo cały czas jestem małpą w zoo , wystawioną na pośmiewisko.
Piszę na tym forum , bo mam wielkiego doła. W sumie to nie wiem na co liczę, po prostu potrzebuje się wygadać , wreszcie.
Postanowiłem , że muszę coś z tym zrobić. Leczenie na razie odpada , nie jestem na to gotowy , nie mam nawet chyba takiej możliwości bo rodzicie nie chcieli by znowu tego powtarzać , a sam niczego nie zrobię.... Dlatego chciałbym skupić się na zamaskowaniu tych plam , ciała które wygląda okropnie ( plamy na; twarzy- dużo , dłoniach - 50%, łokciach , kolanach , ogólnie na nogach , plecach - duża plama , stopach , miejscach intymnych). Chodzi mi głownie o zamaskowania plam na twarzy i dłoniach. Wiem , że to da mi choć trochę 'wewnętrznego spokoju' , które tak bardzo jest mi potrzebne. Dlatego mam prośbę , czy moglibyście polecić mi jakiś podkład , nie wiem krem , samoopalacz , który zamaskowałby te plamy?Wiem , że jest już taki temat , ale chodzi mi o jakiś środek , który nie był by widoczny , tzn. nie było by widać , że mam na sobie jakiś 'makijaż' Mam prośbę do wszystkich , w szczególności do mężczyzn , żeby podali nazwy jakiś środków dostępnych najlepiej w Rosmanie , w ostateczności na allegro - mam pewne ograniczenia np. wiek, lokalizacja etc. , które nie pozwalają mi na większe działania. Jeśli chodzi o pieniądze tutaj nie będzie raczej problemu. Często słyszę , że kobiety z bielactwem mają gorzej. W pewnym stopniu na pewno tak jest , ale jakiś makijaż u kobiety wygląda bardziej 'normalnie' niż u mężczyzny ( przynajmniej według nietolerancyjnego społeczeństwa). Szukam więc środków , które mogą używać mężczyźni i które nie są widoczne. Chcę po prostu wtopić się w tłum.
Za wszelkie rady , sugestie bardzo serdecznie dziękuję. Jeśli nie wypowiecie się na temat kamuflażu , zrozumiem , bo wiem że jest podobny temat , a moje zachowanie może być trochę samolubne. Z góry przepraszam za błędy , które zapewne popełniłem w swojej wypowiedzi i ogólny chaos jaki w niej panuje oraz za założenie podobnego tematu. Zdaje sobie sprawę , że wypowiedź jest prymitywna , ale nie jestem w zbyt dobrym stanie.

Pozdrawiam

PS. Mam nadzieję , że wybrałem doby dział.

K.
 
 
nakpotan 


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 15 Cze 2009
Posty: 337
Wysłany: Wto 03 Sie, 2010 19:01   

Junior ! dasz rade !!!

nie myslaleś ,zeby pozbyc sie pigmentu co Ci zostal???? wiele ludzi na to decyduje sie jak choroba zaatakuje duze połacie ciala .

Bedziesz po zabiegu blady i tyle :) I jak bedziesz np. łaził na opalanie natryskowe to przynajmniej rowno Ci sie farba rozlozy .. tak samo jak bedziesz smarowac samoopalaczem łapki to bedą rownomiernie brazowe a nie w łatki :) . Pomysl o tym. . Fakt-- zabieg jest nieodwracalny a wiec jak juz to zrobisz to koniec. nawet jak za jakis czas bedzie SKUTECZNE lekarstwo na vitiligo TY juz z niego nie skorzystasz.... Ale...skoro medycyna preznie sie rozwija od 20 - 30 lat i jakos nic na temat vitiligo wiecej nie wiedza to szansze ,ze przez najblizsze 10 lat cos się ruszy są znikome.....

GŁOWA W GÓRE !.
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Wto 03 Sie, 2010 20:10   

Witamy na forum. Może spróbuj kremów i balsamów brązujących nie są może rewelacyjne ale chyba lepiej wyglądają niż podkład. Może balsam brązujący SOPOT ? Generalnie zamaskować jest ciężko i nie ma idealnego środka, ale metodą prób i błędów coś może znajdziesz dla siebie. Może sok z orzechów - ja jestem na etapie testowania i wygląda całkiem nieźle, trzeba delikatnie nakładać pędzelkiem aż do uzyskania porządanego koloru. Trzymaj się ! Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez martusia33 Wto 03 Sie, 2010 20:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
junior 

Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 103
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 11:41   

Bardzo dziękuję za pomoc i wsparcie. Czy wiecie może ile kosztuje ten zabieg wybielania?
I czy ten balsam Sopot jest łatwo dostępny czy raczej będę musiał kupić go przez Internet? Czy są jego różne odcienie tzn. czy będę mógł go dobrać do swojej karnacji?
Przepraszam za tyle pytań , ale chcę się jak najwięcej dowiedzieć by zrobić coś z tymi plamami.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

K.
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 11:50   

Witaj
Nie mam pojęcia ile kosztuje wybielanie, ale to chyba ostatecznośc, może nakpotan będzie mógł Ci bardziej pomóc. Jeśli chodzi o balsam Sopot to ma 1 odcień i kosztuje 8 zł w każdym sklepie kosmetycznym powinieneś go bez problemu kupić. Pierwszą warstę ja nakładam zawsze na całe ciało, drugą tylko na plamy. Wygląda zadowalająco, jakoś idzie przeżyć to lato. Jest też krem brązujązy też sopot też firmy ziaja, bardziej nadaje się do stosowania na twarz. Wszysko musisz przetestować na sobie. Powodzenia.
 
 
junior 

Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 103
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 13:52   

Bardzo dziękuję. Mam jeszcze pytanie odnośnie tych orzechów.Zebrałem parę, ale nie mam pojęcia jak go przygotować.Czy trzeba pokroić te orzechy?Ale jak , skoro są twarde? Czy ten sok pozyskuje się ze skóry , czy z 'wnętrza' orzecha?

Pozdrawiam
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 14:29   

Ja obieram nożem orzechy ze skórki (w rękawiczkach) i zieloną skórkę mielę w maszynce, potem wyciskam przez gazę sok do buteleczki i smaruję pędzelkiem. Efekt jest spoko do tego tylko balsam sopot i wygląda całkiem dobrze. Jeśli masz jakies pytania to pytaj nie ma problemu, jeśli możemy pomóc to fajowo.
 
 
junior 

Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 103
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 14:38   

Ok, dziękuję za pomoc. Na pewno spróbuję i dam znać jak efekty. Dzięki! :)

PS. A jakiej maszynki używasz?
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro 04 Sie, 2010 14:47   

Do mięska :-)
 
 
junior 

Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 103
Wysłany: Pią 06 Sie, 2010 11:20   

Witam , obiecałem , że dam znać jak działa sok z orzechów. Na razie smaruję tylko dłonie , początkowo kolor był zielony , ale na drugi dzień stał się brązowy. A więc sok działa i ładnie kryje plamy. Mam jednak pewne obawy. Czy aby na pewno posmarowana tym sokiem skóra nie wygląda jak by była brudna? Zdaje mi się , że u mnie to tak wygląda. A jak jest u was?
Mam jeszcze pytanie , czy można stosować to na twarz?

Pozdrawiam

K.
 
 
martusia33 

Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 03 Lip 2009
Posty: 70
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią 06 Sie, 2010 11:37   

Zgadza się na początku jest zielony, nie wydaje mi się aby skóra wyglądała na brudą, może spróbuj natłuścić ją porządnie kremem (zwykłym). Ja stosuję sok na brodę, nie próbowałam wokół oczu, bo skóra jest tam wyjątkowo delikatna. Na brodzie wygląda normalnie i trzyma się dość długo bo sok ma właściwości barwiące. Powodzenia ! :-)
 
 
junior 

Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 103
Wysłany: Pią 06 Sie, 2010 11:49   

Dzięki wielkie :) Spróbuję nałożyć na twarz , zobaczymy jakie będą efekty. Boję się trochę o skórę wokół oczu. Nie wiem czy smarować tam , czy nie? Chyba spróbuję i dam znać.

Pozdrawiam :mrgreen:

K.
 
 
alenda 


imie: Olcia
Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 09 Wrz 2009
Posty: 134
Skąd: ?l?sk
Wysłany: Pią 06 Sie, 2010 22:17   

uważaj z twarzą, bo poza białymi mozesz mieć brązowe plamy, cimnobrązowe, jakby były za ciemne to rób cytryną.

Nie przejmuj się. Pozdrawiam!

[ Dodano: Pią 06 Sie, 2010 23:18 ]
martusia33 napisał/a:
Ja obieram nożem orzechy ze skórki (w rękawiczkach) i zieloną skórkę mielę w maszynce, potem wyciskam przez gazę sok do buteleczki i smaruję pędzelkiem. Efekt jest spoko do tego tylko balsam sopot i wygląda całkiem dobrze. Jeśli masz jakies pytania to pytaj nie ma problemu, jeśli możemy pomóc to fajowo.

też stosuje Sopot, a orzechem to już ponoc wieki temu kobity włosy przyciemniały
 
 
junior 

Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 103
Wysłany: Pon 09 Sie, 2010 20:19   

Dziękuję za rady. Spróbowałem nałożyć sok z orzecha na twarz , na policzku nawet ładnie pokryło. Koło oczu też trochę zastosowałem :wstydzi: ale prawie w ogóle nie pokryło , podobnie koło ust. Czy ten Sopot jest rzeczywiście taki skuteczny?

Pozdrawiam
K.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

phpBB by przemo