Bielactwo - vitiligo.com.pl

[butterfly]

Zauwazylam u siebie dośc dziwną rzecz. Moje plamy, ktore są w miarę symetryczne (na pawym piszczelu, i na lewym piszczelu, na prawym biodrze i na lewym i tak wszędzie) po lewej stronie mojego ciala są większe niz po prawej. Mam tez wiecej siwych wlosow po lewej... Piszę lewą reką, ale mnostwo rzeczy robię prawą, wlasciwie uwazam siebie za oburęczną. Ale fakt ze piszę lewą reką jest zastanawiający. Czy wy zauwazacie cos podobnego u siebie?

[Francesca]

Witaj Butteflajku!!!

Musze powiedziec ,że mam podobne objawy: po lewej stronie plamy są wieksze niż te po prawej, ale zachowują symetryczność. Tyle że ja jestem praworęczna, ale ale często uzywam lewej ręki (już dawno to zauważyłam) do codziennych czynności typu chwytanie klamki do drzwi. Zastanawiające...

[Berserker]

Post usunięty na prośbę autora.

[butterfly]

a moim zdaniem bielactwo moze miec cos wspolnego z tym, ktora polkula mozgu jest u nas bardziej aktywna

symetrycznosc plam... miejsca ich wystepowania... ta choroba jest naprawde kosmiczna

a czy wiecie ze osoby z bielactwem podobno mają sklonnosc do tego zeby wypowiadając sie mowic coraz glosniej, u mnie to sie zgadza, ale straram sie nad tym panowac :D

jakis nawiedzony lekarz (w sensie od medycyny chinskiej) mi to powiedzial

pozdrawiam

[maciek_11]

cos w tym jest :) ja tez zawsze duzo hałasu robie dookoła siebie :)

a plamiska mam symetryczne, troche wieksze po prawej stronie a jestem praworeczny :)

pozdr 4 all

[slavo]

Ten chiński lekarz, rzeczywiście musi być nawiedzony i to bardzo :)
A symetryczność plam jest raczej spowodowana symetrycznością nerwów.
Co do częstszego wystepowania plam na takich częsciach jak dłonie, szyja, twarz. To nie jest to spowodowane ich częstszą "używalnością", a między innymi ciągłym eksponowaniem na działanie promieni słonecznych.
I w ostatnim temacie, jesli chodzi o zdecydowanie trudniejszą repigmentację plam na dłoniach to jest to wynikiem znacznie mniejszej ilości mieszków włosowych w tych okolicach.
Pozdrawiam

[butterfly]

Dzięki za realizm salvo ;/

ale nie poruszyles sprawy dlaczego mamy wiecej plam po jednej ze stronie ciala

zwykle po tej ktora reką piszemy

a lekarz moze byl nawiedzony, ale dzieki niemu moj uklad hormonalny i pokarnowy są w normie i plamy przestaly mi sie powiększac bez stosowania zadnej chemii, elideli, vitixow tylko ziol i bez skutkow ubocznych

[maggot]

diiwne... ja na całym ciele oprócz twarzy mam nie symetrycznie plamy albo nieraz wogóle ich nie mam np na prawej nodze dwie spore plamki a na lewej ani kropeczki.... za to dookoła oczu plamy są symetryczne ale ta prawa jest wieksza.... wyglada to mniejwiecej tak o_O :wink:
jestem praworeczny więc moze to ma znaczenie....

a nie zauważył nikt u siebie, że plamki z czasem robią sie bardziej białe...
znaczy teraz to juz nie ma znaczenia.., ale jak przypominam sobie poczatek choroby i patrze na zdjecia to plamy nie sa tak wyrażne, jak teraz.

[Zygcia]

Maggot ..ja zauważylam,ze robia sie bardziej biale ..tzn. kiedys jeszcze troche barwnika w nich bylo a po latach zniknoł w tych miejscach zupełnie ..tzn. np na kolanach, ktore bardzo rzadko widuja słonce plamy były białe jak snieg ..a na twarzy sa jakby cieniste nie ma kontrastu, trudno je wogole zauwazyc ..tam jeszcze walczy moj pigment :)

pozdrawiam

[maggot]

a ja niestety mam na twarzy takie bielutkie, ale z czasem i na takie znajdzie sie sposób :naughty:

ale ta symetryczność... no ciekawe czym to jest spowodowane?... kto wie ile jeszcze niewyjaśnionych rzeczy skrywa nasza choroba?